Projekt przepisów deregulacyjnych przewiduje zniesienie obowiązku odbywania praktyki zawodowej dla następujących uprawnień: geodezyjne pomiary podstawowe, redakcja map, fotogrametria i teledetekcja.
W tej chwili w zależności od wykształcenia trzeba odbyć trzyletnią praktykę (posiadacz wykształcenia wyższego) albo sześcioletnią praktykę zawodową (średnie wykształcenie).
Osoby starające się o te uprawnienia będą zwolnione z egzaminu ze znajomości przepisów. Teraz przeprowadza go komisja powołana przez głównego geodetę kraju. Po zmianach wystarczy uzyskać wpis do centralnego rejestru osób z uprawnieniami prowadzonego przez głównego geodetę. Z chwilą wpisu zainteresowany uzyska prawo do wykonania zawodu geodety z uprawnieniami. Za wpis trzeba będzie zapłacić. Ile? Jeszcze nie wiadomo. Określą to przepisy wykonawcze. Obecnie wnosi się jedną opłatę za egzamin i wpis w wysokości ok. tysiąca złotych.
Rygory mają zostać poluzowane tylko dla wybranych uprawnień
Projekt nie wprowadza zmian dla uprawnień geodezyjnych: obsługa inwestycji, urządzanie terenów rolnych i leśnych, rozgraniczanie i podziały nieruchomości (gruntów) oraz sporządzanie dokumentacji do celów prawnych, pomiary sytuacyjno-wysokościowe, realizacyjne i inwentaryzacyjne. Do ich zdobycia nadal będzie potrzebna praktyka zawodowa oraz zdanie egzaminu.