Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 13.12.2024 23:36 Publikacja: 23.07.2024 04:30
Klip pokazuje Monikę Brodkę w różnych warszawskich lokalizacjach, zawsze jednak przedstawioną jako stołeczną syrenkę w zbroi, a nawet z mieczem
Foto: Mat. Pras./Muzeum Powstania Warszawskiego
– Reżyser Jan Komasa powiedział, że każde pokolenie twórcze musi zinterpretować Powstanie Warszawskie po swojemu, opowiedzieć jego historię swoim językiem, zaś Muzeum Powstania Warszawskiego powstało po to, żeby nie zapomnieć o przeszłości i starać się Powstanie przełożyć na język, który ma być zrozumiany dla kolejnych generacji – powiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. – Teraz też w nowy sposób pamiętamy o Powstaniu i oddajemy hołd tym, dla których najważniejszą wartością była wolność, wspólnota, współpraca, przyjaźń i miłość.
Dzięki historykowi amatorowi Markowi Strokowi, który poświęcił 30 lat na przebadanie tzw. Rzezi Woli, wiemy dziś więcej o tej zbrodni wojennej. Mieszkając w tej ciężko doświadczonej dzielnicy, nie uległ pokusie przepisywania od innych. Dekady jego kwerend są zbieżne z danymi Hannsa von Krannhalsa: liczba ofiar Kampfgruppe Reinefarth na Woli w dniach 5–6 sierpnia 1944 r. nie przekroczyła 15 tys. ofiar, co obniża dwu-, a nawet pięciokrotnie polskie szacunki.
Do Muzeum Powstania Warszawskiego trafiły opaski powstańcze oraz archiwalne dokumenty z Powstania Warszawskiego. Opaski należały do Juliusza Lecha Zbyszyńskiego „Zbyszek” oraz Jadwigi Ireny Zbyszyńskiej-Grzybowskiej „Mariola” (z domu Kuk).
O Godzinie „W” oddaliśmy hołd powstańcom, którzy 80 lat temu rozpoczęli walkę o wolną Warszawę.
„Ogromną rolę w kształtowaniu postawy pokolenia warszawskich powstanek i powstańców odegrało wpajane im przez rodzinne oraz szkolne środowisko poczucie odpowiedzialności” – mówi Maria Paszyńska, pisarka, autorka książki „Dziewczyny ze Słowaka”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
„Powstanie Warszawskie w 100 przedmiotach” nie jest zwykłym albumem ze zdjęciami. To nowy sposób opowiedzenia dziejów społecznych, politycznych, wojskowych, technicznych i kulturalnych powstania. Oto cztery spośród tych 100 symboli.
W pamięci historycznej zakorzenił się jako szczery Czech, patriota. Wojsko było jego domem i rodziną. Mieścił się w idei czeskiego mesjanizmu, narodu, który został wybrany przez Pana, aby naprawił chrześcijaństwo i pokonał Antychrysta
Resort spraw zagranicznych stworzył komórkę, która jest odpowiedzialna za komunikację strategiczną, a przede wszystkim ma reagować na rosyjską dezinformację.
Z dramatów osobistych i zawirowań historii potrafiła wyjść obronną ręką. Jako projektantka tkanin przyczyniła się do wypromowania polskiego wzornictwa w latach międzywojennych. Warto przypominać dorobek Wandy Kosseckiej. 13 grudnia minęło 69 lat od jej śmierci.
Generał chciał zniweczyć plany kontrrewolucji w całym bloku socjalistycznym. W tej sytuacji praworządność schodziła na dalszy plan. Ważniejszy był efekt.
Dla wielu obywateli skrzywdzonych w czasach PRL, wejście sędziów stanu wojennego do sądów w III RP było nieakceptowalne. Niemoc ludzi Solidarności, aby to wejście zablokować, odebrała szacunek Temidzie na dekady.
Wojciech Jaruzelski zrozumiał, że duch historii wymaga od niego, aby odejść – odszedł. Publicznie stanął w prawdzie, nie mataczył, odważnie wziął na siebie odpowiedzialność za słabości czy niegodziwości systemu. Sęk w tym, że ta wyliczanka generalskich sukcesów to czysta fantazja.
Zanim przez zachodni świat lat 60. i 70. XX w. przetoczyła się druga fala feminizmu, domagając się równouprawnienia na rynku pracy i prawa do aborcji, kobietom mieszkającym za żelazną kurtyną dokładnie nakreślono, jak powinno wyglądać ich życie oraz służba dla „socjalistycznego raju”.
W stanie wojennym godzina policyjna wywołała w społeczeństwie większy skutek, niż się socjologom wydaje. Z powodu niemożliwego swobodnego telefonicznego porozumiewania się („rozmowa kontrolowana...”) ludzie spotykali się, aby przekazywać sobie wszelkie informacje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas