Aktualizacja: 16.03.2018 16:38 Publikacja: 15.03.2018 19:22
Foto: AFP
Według rządowych socjologów popularność Władimira Putina znów jest ogromna. Na wszelki jednak wypadek policja zatrzymuje opozycjonistów, a Centralna Komisja Wyborcza szykuje możliwość sfałszowania wyników.
Represje przybrały na sile w ostatnim tygodniu przed wyborami. Tylko w czwartek w różnych miejscowościach Rosji policja zatrzymała aż 16 opozycjonistów. Jednocześnie właściciel budynku w Moskwie wypowiedział umowę najmu niezależnej organizacji Gołos prowadzącej monitoring naruszeń prawa wyborczego. Organizacja zyskała sławę podczas poprzednich wyborów prezydenckich w 2012 roku. – Rozumiecie, przyszli do nas i prostym tekstem wyjaśnili, że wy nie powinniście tutaj być, bo inaczej my będziemy mieli przechlapane. Ludzie w mundurach przyszli – tłumaczył przedstawicielom Gołosu wystraszony właściciel nieruchomości.
Jeszcze w tym roku Stany Zjednoczone rozpoczną rozmowy z europejskimi sojusznikami w sprawie redukcji amerykańsk...
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas