W zeszłym tygodniu Sejm przyjął ustawę o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 roku. Projekt przewiduje wypłatę 888,25 zł jednorazowego dodatku dla 9,8 mln emerytów i rencistów. Wypłata ma nastąpić z automatu już w maju przy okazji przelewu emerytury, renty. Zapomogi nie dostaną jednak emerytowani sędziowie i prokuratorzy.
Koszt tej operacji wyniesie 10,8 mld zł. Większość ma zostać sfinansowana z bieżących wpływów ZUS (8,5 mld zł) i KRUS (1,2 mld zł).
Uchwalenie ustawy odbierane jest powszechnie jako przedwyborczy zabieg Prawa i Sprawiedliwości. Objęci "emeryturą plus" mają być także parlamentarzyści, o co w sondażu dla "Super Expressu" zapytał Instytut Badań Pollster.
Wyniki ankiety okazały się dla polityków niekorzystne. Na pytanie "czy parlamentarzyści którzy otrzymują emeryturę, powinni być objęci wypłatami w ramach tzw. trzynastej emerytury?" odpowiedzi negatywnej udzieliło 72 procent badanych.
Nic przeciwko dodatkowemu świadczeniu dla parlamentarzystów-emerytów nie ma 14 procent ankietowanych. Tyle samo procent było niezdecydowanych.