Beata Szydło szefową sztabu programowego, Joachim Brudziński szefem sztabu organizacyjnego, Jolanta Turczynowicz-Kieryłło szefową kampanii, Adam Bielan – jej rzecznikiem. To nazwiska podane w środę na oficjalnej prezentacji sztabu prezydenta Dudy. Poza tym w skład sztabu będą wchodzić m.in.: rzecznik rządu Piotr Muller, wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker i rzecznik prezydenta Dudy Błażej Spychalski.
Najmniej znana publicznie jest kojarzona z Porozumieniem adwokat Turczynowicz-Kieryłło. Kandydowała w ubiegłym roku do Senatu z okręgu pilskiego, ale bez powodzenia. – Ta decyzja ma pokazać dbałość o wyborców umiarkowanych i niezdecydowanych w oficjalnej fazie kampanii – przekonuje jeden z naszych rozmówców. I dodaje, że łatwiej szefowej kampanii będzie atakować politycznie kandydatkę KO.
Przeczytaj też: Kim jest szefowa kampanii Andrzeja Dudy?
Nowa struktura
Struktura przedstawiona w środę jest jednak nowa dla PiS. W 2015 roku – do którego politycy obozu rządzącego czasami nawiązują – szefową sztabu była obecna europosłanka i była premier Beata Szydło, która teraz ma odpowiadać za sprawy programowe. W 2019 r. szefem sztabu w kampanii sejmowej był Joachim Brudziński. Teraz też w sztabie jest jasne, że newralgiczną rolę odgrywa Brudziński, który odpowiada za organizację, w tym kluczową dla partii mobilizację struktur i zwolenników.
Sztab to miks polityków młodego pokolenia i weteranów. Rzecznikiem kampanii i osobą odpowiedzialną za komunikację jest Adam Bielan, jeden z najbardziej doświadczonych pod względem kampanii polityków obozu rządzącego. Żaden z ogłoszonych w środę polityków nie jest związany ze środowiskiem Zbigniewa Ziobry. Ważną w 2020 roku kampanię w sieci będzie tym razem koordynował Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS. W 2015 roku to kampania internetowa była jednym z najmocniejszych punktów ówczesnego sztabu.