Kto głosuje w czasie zdalnych posiedzeń? Opozycja alarmuje

Podczas zdalnych posiedzeń parlamentu głos mogą oddawać osoby nieuprawnione - alarmują posłowie.

Aktualizacja: 01.04.2020 06:21 Publikacja: 31.03.2020 19:26

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Od ubiegłego tygodnia Sejm obraduje zdalnie, co umożliwiły zmiany w regulaminie izby. Polega to na tym, że tylko część posłów siedzi na sali obrad. Pozostali rozproszeni są po innych salach albo pracują z domów. Posłowie, z którymi rozmawialiśmy, przekonują, że wiąże się z tym duże niebezpieczeństwo, bo nie ma pewności, czy głosu nie oddają osoby nieupoważnione.

Powodem ma być niedostateczna identyfikacja posłów. By zagłosować, muszą kliknąć w otrzymany link, który przekierowuje ich do systemu, używanego dotąd do składania interpelacji poselskich. Muszą się do niego zalogować, a do głosowania konieczne jest dodatkowo wpisanie otrzymanego esemesem hasła.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym