Reklama

Andrzej Duda nie mógł, a jednak poleciał. Co zdarzyło się w Babimoście?

Niezgodny z przepisami lot z prezydentem RP na pokładzie tuszowali urzędnicy i szefowie instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo oraz władze PLL LOT - stenogramy ich rozmów ujawniła Wirtualna Polska.

Aktualizacja: 21.04.2021 06:21 Publikacja: 20.04.2021 18:24

Andrzej Duda nie mógł, a jednak poleciał. Co zdarzyło się w Babimoście?

Foto: fot. Jakub Szymczuk/ KPRP

Powrót prezydenta Andrzeja Dudy z Zielonej Góry do Warszawy 2 lipca 2020 r., na finale kampanii wyborczej, odbył się ze złamaniem najważniejszej reguły – samolot z głową państwa wystartował po zamknięciu lotniska i zakończeniu pracy przez kontrolę ruchu lotniczego.

Lotnisko w Babimoście czynne było wówczas do 22. O tej samej godzinie pracę kończył kontroler (zgodnie z prawem nie może zostać w pracy nawet pięć minut dłużej). Kolumna z prezydentem pojawiła się na lotnisku o 21.55. Samolot nie miał prawa wzbić się w powietrze, a jednak o 22.12 odleciał. Kapitan statku powinna odmówić lotu, jednak tego nie zrobiła.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Dlaczego Adam Niedzielski nie miał ochrony? Były minister: Zabrali. MSWiA: Wygasła
Polityka
Kolejne kłopoty „Jaszczura”. Czy to Rodacy Kamraci mogą stać za pobiciem Adama Niedzielskiego?
Polityka
Co robić w razie wojny? Rząd roześle „Poradnik bezpieczeństwa” do wszystkich Polaków
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Atak na Adama Niedzielskiego. Czy Karolowi Nawrockiemu nie przeszkadza mowa nienawiści?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama