Gowin o "jednorazowej zmianie konstytucji" w związku z wyborami

- Po paręset zachorowań na dobę to sygnał alarmowy. Musimy wszyscy zdobyć się na większą cierpliwość i więcej wyrzeczeń - powiedział wicepremier Jarosław Gowin (Porozumienie), pytany w Radiu Zet o zaostrzenie restrykcji w związku z koronawirusem, które ma zostać wkrótce ogłoszone przez rząd.

Aktualizacja: 31.03.2020 15:09 Publikacja: 31.03.2020 10:50

Zdaniem Jarosława Gowina, optymalne rozwiązanie to przełożenie wyborów prezydenckich o rok. Na zdjęc

Zdaniem Jarosława Gowina, optymalne rozwiązanie to przełożenie wyborów prezydenckich o rok. Na zdjęciu: wicepremier na widowni lutowej konwencji wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

- Musimy zaostrzyć niestety pewne rozwiązania dotyczące obecności w przestrzeni publicznej - powiedział Gowin. Nie zdradził szczegółów planowanych zmian tłumacząc, że nie chce wchodzić w rolę premiera Mateusza Morawieckiego ani ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.

W Polsce od 20 marca obowiązuje stan epidemii. W ramach walki z koronawirusem placówki edukacyjne prowadzą wyłącznie edukację zdalną. Działalność galerii handlowych została ograniczona, podobnie jak działalność gastronomiczna i rozrywkowa.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Sondaż: Jak wielu Polaków jest rozczarowanych Donaldem Tuskiem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Piotr Serafin dla „Rzeczpospolitej”: Unijny budżet to polityka zapisana w cyfrach
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
Polityka
Hołownia w Helsinkach, czyli cała naprzód na północ
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO