Pandemia zmieni strategię bezpieczeństwa narodowego

Projekt strategii bezpieczeństwa narodowego zostanie skorygowany, bowiem dokument ten powstał przed pandemią.

Aktualizacja: 23.04.2020 19:42 Publikacja: 23.04.2020 19:41

Pandemia zmieni strategię bezpieczeństwa narodowego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

O tym, że projekt strategii bezpieczeństwa narodowego jest prawie gotowy, napisaliśmy jako pierwsi w „Rzeczpospolitej” 9 kwietnia. Zwróciliśmy też uwagę, że dokument ten jeszcze przed podpisaniem przez prezydenta zdezaktualizował się, bo nie uwzględnia pandemii koronawirusa i wynikających z tego konsekwencji.

Z naszych informacji wynika, że po naszej publikacji doszło do konsultacji w KPRM dotyczącej wprowadzenia korekt do tego dokumentu. Uwzględniają m.in. zagrożenia epidemiologiczne.

O tym, że nadal trwają pracę nad tym fundamentalnym dokumentem dla bezpieczeństwa państwa przyznał w TVP 1 Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Przypomniał, że gotowy dokument został przygotowana jeszcze przed wybuchem pandemii. – Wskazane jest rozważenie, aby wprowadzić również doświadczenia z ostatnich miesięcy – powiedział Soloch.

Założenia do projektu strategii bezpieczeństwa narodowego zostały przesłane do MON już w grudniu 2018 r. i od tamtego czasu trwały prace nad tym dokumentem. Dopiero po zatwierdzeniu przez premiera zostanie on skierowany do podpisu do prezydenta Andrzeja Dudy. Wprawdzie Centrum Informacyjne Rządu nie odpowiedziało na nasze pytanie, kiedy mogą zakończyć się prace nad dokumentem, ale z naszych informacji wynika, że może tak się stać jeszcze przed wyborami.

Paweł Soloch, szef BBN, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zwrócił uwagę, że kluczowe dla strategii są zawarte w nim rekomendacje dotyczące konieczności poprawienia zarządzania bezpieczeństwem narodowym. Strategia zakłada m.in. utworzenie komitetu Rady Ministrów do spraw bezpieczeństwa narodowego. Na jego czele mógłby stanąć premier lub delegowany przez niego minister. Dokument zakłada też budowanie odporności państwa i obrony powszechnej, w tym systemu obrony cywilnej i ochrony ludności. Zdaniem Solocha powinien on zostać oparty w dużych miastach na wolontariacie, trochę na wzór działających we wsiach ochotniczych strażach pożarnych. Istotne jest też m.in. wdrożenie systemu łączności na potrzeby zarządzania systemem bezpieczeństwa.

W części dotyczącej bezpieczeństwa państwa i obywateli pojawiły się rozdziały dotyczące cyberbezpieczeństwa, przestrzeni informacyjnej oraz odporności państwa i obrony powszechnej, która nazywana niekiedy totalną polega na promowaniu myślenia sprzyjającego zachowaniu zdolności do przetrwania. Z tym wiążą się m.in. edukacja, działania psychologiczne, wzmacnianie służb, obrony cywilnej, wsparcia społeczeństwa dla sił zbrojnych. Podobne rozwiązania od lat wdrażają m.in. Estonia, Łotwa, Litwa, Szwecja i Finlandia.

Elementem strategii będzie ustawa o zarządzaniu bezpieczeństwem narodowym.

O tym, że projekt strategii bezpieczeństwa narodowego jest prawie gotowy, napisaliśmy jako pierwsi w „Rzeczpospolitej” 9 kwietnia. Zwróciliśmy też uwagę, że dokument ten jeszcze przed podpisaniem przez prezydenta zdezaktualizował się, bo nie uwzględnia pandemii koronawirusa i wynikających z tego konsekwencji.

Z naszych informacji wynika, że po naszej publikacji doszło do konsultacji w KPRM dotyczącej wprowadzenia korekt do tego dokumentu. Uwzględniają m.in. zagrożenia epidemiologiczne.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS
Polityka
Małgorzata Wassermann poparła pośrednio kandydata PO w Krakowie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"