Schetyna krytykuje premiera

Reakcja premiera na raport MAK była spóźniona – powiedział marszałek Sejmu. W Platformie zawrzało

Publikacja: 20.01.2011 20:55

Grzegorz Schetyna twierdzi, że rozmawiał z Donaldem Tuskiem o reakcji rządu na raport MAK zanim wypo

Grzegorz Schetyna twierdzi, że rozmawiał z Donaldem Tuskiem o reakcji rządu na raport MAK zanim wypowiedział się o niej w mediach

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Zabrakło przygotowanej z dobrym pomysłem reakcji, byliśmy zakładnikami tej trudnej sytuacji – ocenił w czwartek w wywiadzie dla RMF FM Grzegorz Schetyna reakcję rządu na raport Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) o katastrofie smoleńskiej.

Marszałek mówił też, że rząd mógł się wcześniej przygotować do publikacji rozmów kontrolerów z wieży w Smoleńsku.

Polska komisja badająca przyczyny katastrofy zaprezentowała je we wtorek – kilka dni po publikacji raportu. Schetyna stwierdził, że "dużo trzeba zrobić", by odbudować prawdziwy obraz tego, co się wydarzyło pod Smoleńskiem.

– Zawsze, kiedy jest takie mocne oskarżenie, powinna być natychmiast polska odpowiedź – mówił dziennikarzom w Sejmie. I ocenił: – Reakcja premiera Donalda Tuska na publikację raportu MAK była spóźniona. (Podczas ogłaszania raportu Tusk był na urlopie – red.).

Kilka godzin później Schetynie odpowiedział rzecznik rządu. Też za pośrednictwem mediów. – Nic nie stało na przeszkodzie, by pan marszałek Grzegorz Schetyna zareagował natychmiast – odparował Paweł Graś.

Choć od dymisji Schetyny z funkcji wicepremiera jesienią 2009 r. jego relacje z Tuskiem są chłodne, to czwartkowe wydarzenia wielu polityków PO wprawiły w osłupienie. A to niejedyny ostatnio przypadek, gdy numer dwa w PO dystansuje się od działań rządu.

[srodtytul]Histeria i niedosyt [/srodtytul]

– Z tego będą dla nas tylko szkody – denerwuje się jeden z posłów PO. Nie bez powodu. Rozdźwięk w Platformie natychmiast wykorzystała opozycja.

– Jeżeli marszałek Schetyna uważa, iż premier popełnił błąd, ma szansę go naprawić. Należy jak najszybciej przyjąć uchwałę odrzucającą kłamliwy raport MAK – apelował szef Klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński dodawał: – Marszałek mówi prawdę. Z tego jestem zadowolony.

– Chyba zapisał się do SLD – kpił zaś Grzegorz Napieralski, lider SLD. Jednak politycy z otoczenia premiera stanęli za Tuskiem murem. – Grzegorz Schetyna uległ trochę histerii – komentował wicemarszałek Stefan Niesiołowski. – Rozumiem, że presja niektórych propisowskich mediów jest tak duża, że ulegają jej nawet ludzie bardzo rozsądni, twardzi i zdolni do samodzielnego myślenia. – Ja na pewno bym się pod tą wypowiedzią marszałka nie podpisał – mówi "Rz" Andrzej Biernat, lider łódzkiej PO. – Reakcja na raport MAK nie była spóźniona. Należało zareagować w sposób wyważony, a nie emocjonalny.

Podobnie sprawę ocenia Waldy Dzikowski, wiceszef Klubu PO: – Premier zareagował adekwatnie do sytuacji oraz nadawcy informacji, którym był MAK, a nie instytucje rządowe Rosji.

Graś tłumaczył, że rząd musiał mieć czas, by przygotować prezentację polskiej komisji badającej katastrofę.

Ale w kuluarach PO słychać głosy rozżalenia, że rząd dał się zaskoczyć Rosjanom. Część polityków twierdzi nawet, że podobne poczucie ma sam premier. Zawieść miało też jego otoczenie, które pod jego nieobecność nie dopilnowało spraw. – A Schetyna postanowił teraz wykorzystać sytuację – ocenia jeden z rozmówców.

[srodtytul]Marszałek walczy o nowe rozdanie[/srodtytul]

Stronnicy Schetyny twierdzą, że chce on utrzeć nosa premierowi i zaznaczyć swoją niezależność. W oficjalnych rozmowach przekonują, że jako marszałek Sejmu ma prawo dystansować się od działań Platformy. – Grzegorz Schetyna, wypowiadając się jako marszałek Sejmu, mówi przede wszystkim jako druga osoba w państwie, a nie jako członek konkretnej partii – przekonuje Rafał Grupiński, wiceszef Klubu PO uchodzący za prawą rękę Schetyny. – To czasem może stwarzać pewną różnicę.

Tyle że to nie pierwsza taka "różnica". W ciągu pół roku, od kiedy Schetyna sprawuje funkcję marszałka, już dwukrotnie dystansował się od kluczowych reform rządu.

Tak było w lipcu 2010 r., gdy rząd przygotowywał podwyżkę VAT. W radiowej Trójce Schetyna mówił, że zapowiedź podwyżki podatków jest dla Platformy "trudna i kontrowersyjna", bo "podniesienie podatków to jak wyrwanie nam serca z piersi".

Podobnie dystansuje się od pomysłu odebrania części składki emerytalnej OFE. Ocenił go w TVN 24 jako "bardzo kontrowersyjny". Politycy bliscy Tuskowi uważają, że Schetyna próbuje w ten sposób wzmocnić swoją pozycję w partii. – Jest marszałkiem i z tej funkcji nikt go już nie zdymisjonuje, więc pokazuje swoją siłę – mówi polityk z władz partii.

Zdaniem rozmówcy "Rz" Schetyna myśli o nowym rozdaniu w Platformie po jesiennych wyborach. – Pokazując się jako niezależny marszałek, będzie mógł wynegocjować np. koalicje z SLD, a to da mu olbrzymie wpływy w nowym rządzie i Platformie – mówi polityk PO.

– Zabrakło przygotowanej z dobrym pomysłem reakcji, byliśmy zakładnikami tej trudnej sytuacji – ocenił w czwartek w wywiadzie dla RMF FM Grzegorz Schetyna reakcję rządu na raport Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) o katastrofie smoleńskiej.

Marszałek mówił też, że rząd mógł się wcześniej przygotować do publikacji rozmów kontrolerów z wieży w Smoleńsku.

Pozostało 91% artykułu
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS zyskuje. Dystans między KO coraz mniejszy
Polityka
Sondaż: Jakie poglądy ma Rafał Trzaskowski? Znamy opinię Polaków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Polityczne Michałki: Rok rządu Tuska na trzy plus, a młodzi popierają Konfederację. Żółta flaga dla koalicji