Prezes PiS stwierdził, że "będzie to całkowite łgarstwo". - Ktoś przygotowuje prowokację. Rozmawialiśmy wyłącznie o zdrowiu mamy, jak codziennie od rana. Jeśli się ktoś odważy zrobić coś takiego, jak sfałszowanie tej rozmowy, to będzie to nowa jakość - bardzo zła w polskim życiu publicznym - tłumaczył.
"Rzeczpospolita" napisała dziś, że jest mało prawdopodobne, by w chwili rozmowy z bratem prezydent wiedział o trudnościach z lądowaniem. Czytaj więcej
Kaczyński przypomniał swoje wcześniejsze słowa, że rozmowa dotyczyła stanu zdrowia ich matki Jadwigi Kaczyńskiej i trwała 25 s, po czym połączenie zostało zerwane.
Wczoraj jeden z liderów PO marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna stwierdził, że pogłoski o tego typu prowokacji są nieprawdziwe. Stwierdził, że w poprzednich latach zdarzało się, że w końcówce kampanii działały służby specjalne. Czytaj więcej