Według wstępnej wersji przyczyną śmierci było „wstrzymanie akcji serca". Matka Ajsułtana Nazarbajewa, najstarsza z trzech córek byłego prezydenta, Dariga poprosiła o „uszanowanie żalu rodziny". Ale jej syn na początku roku uciekł do Wielkiej Brytanii, oskarżając właśnie rodzinę o „wywieranie nacisku".
29-letni Ajsułtan ukończył brytyjską Królewską Akademię Wojskową w Sandhurst i po powrocie do Kazachstanu został oficerem wywiadu wojskowego. Ale ciągnął się za nim konflikt rodzinny. Jego ojciec Rachat Alijew skłócony z ówczesnym prezydentem (czyli jego dziadkiem) uciekł w 2007 roku do Wiednia. Władze w Astanie rozesłały za nim list gończy i austriacka policja aresztowała go w końcu w 2014 roku.
Ale nie stanął przed kazachskim sądem, znaleziono go martwego w celi austriackiego więzienia w 2017 roku. Ajsułtan sam przyznawał, że tragedia rodzinna skłoniła go do używania narkotyków, od których „uratował go w końcu dziadek". Jednak już w zeszłym roku z powodu narkotyków wpadł w kłopoty w Londynie, gdzie został aresztowany przez policję w dość tajemniczych okolicznościach. Istnieją co najmniej dwie wersje powodu aresztowania: nieudana próba samobójcza i wtargnięcie do cudzego mieszkania, obie zakończone „dość mocnym" ugryzieniem londyńskiego policjanta.
Sąd skazał go na 20 wizyt u lekarzy specjalizujących się w uzależnieniach narkotykowych i prace społeczne. Ale nim skończył odbywać wyrok, w lutym obecnego roku Ajsułtan poprosił o azyl w Wielkiej Brytanii z powodu „wywierania nacisku przez rodzinę".
– Znalazłem się w centrum tej chciwości i nienasyconości mojej rodziny, a szczególnie mojej mamy – mówił wtedy, oskarżając cały klan Nazarbajewych rządzący Kazachstanem od 29 lat o „niebywałą korupcję".