To komentarz do wczorajszej wypowiedzi Zbigniewa Ziobry, który w „7 Dniu Tygodnia" argumentował, że dwutlenek węgla nie jest trujący, ponieważ znajduje się w napojach gazowanych.
Marcinkiewicz przypomniał, że Al Gore kilka lat temu rozpoczął kampanię na rzecz przeciwdziałania emisji gazów cieplarnianych. – Większość naukowców wskazuje na to, że dwutlenek węgla szkodzi klimatowi – stwierdził były premier. Wyjaśnił, że elektrownie w Polsce opalane są węglem kamiennym i brunatnym, którego spalanie oznacza emisje olbrzymich ilości CO2 do atmosfery.
"Kaczyński może mieć pretensje tylko do siebie"
Były premier skomentował wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków prawicy, którzy chcieli weta dla postanowień paktu klimatycznego. - Kaczyński może mieć pretensje tylko do siebie samego. To on zatwierdził pierwsze ramy paktu klimatycznego, który powstał w 2007 roku - mówił Marcinkiewicz. Dodał, że słyszał jeden z ministrów swojego rządu, a dziś posła PiS, który mówił, że Polska może wycofać się z paktu klimatycznego, tak jak Wielka Brytania nie dołączyła do strefy euro. - Nie ma takiej możliwości. Oni wiedzą, że to nie jest możliwe i okłamują polskie społeczeństwo - ocenił.
Marcinkiewicz dodał, że Unia Europejska nie może sama wprowadzać rozwiązań na rzecz przeciwdziałania ociepleniu klimatu. - Jeżeli UE będzie sama, bez pomocy USA i Chin, to nic z tego nie wyjdzie. Energochłonny przemysł będzie przenosił się z Europy do Stanów Zjednoczonych lub Chin. Dla klimatu nie ma znaczenia, gdzie to się odbywa - stwierdził pierwszy premier rządu PiS.
