Andrzej Duda po debacie w RBN. Zwrócił się do rządu z prośbą o wycofanie się z pewnego pomysłu

Chciałem powiedzieć, że jestem wdzięczny wszystkim uczestnikom Rady Bezpieczeństwa Narodowego - mówił po posiedzeniu tego ciała prezydent Andrzej Duda. Mówił, też, że zwrócił się do rządu o wycofaniu się z projektu nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, który znosi obowiązek zapraszania prezydenta na posiedzenia dotyczące bezpieczeństwa.

Publikacja: 24.02.2025 18:23

Andrzej Duda po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego

Andrzej Duda po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego

Foto: PAP/Piotr Nowak

Przypomniał, że Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest ciałem konstytucyjnym, ale - jak powiedział prezydent - "dla mnie niezwykle ważne jest, by siąść w gronie najważniejszych polityków w Polsce, przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych, przedstawicieli rządu, a więc wszystkich tych, którzy odpowiadają za polską politykę, za jej kierunki i w sprawach bezpieczeństwa, zarówno tego wewnętrznego, jak zewnętrznego, dyskutować wspólnie - powiedział prezydent Andrzej Duda.

- Podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego zrelacjonowałem swoje spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trampem w Waszyngtonie, oraz konkluzje z tego spotkania - poinformował prezydent.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Szczyt Trójmorza: Geopolityka cierpi w czasie kampanii wyborczej
Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Polityka
Donald Tusk: Rafał Trzaskowski jest kandydatem obywatelskim, niezależnym ode mnie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Nowy sondaż po debacie prezydenckiej. Karol Nawrocki nieco bliżej Rafała Trzaskowskiego