Nawrocki po posiedzeniu władz PiS: Nie jestem gotowy przystąpić do walki bez waszego poparcia

Kandydat "obywatelski" na prezydenta RP Karol Nawrocki po posiedzeniu Rady Politycznej PiS zwrócił się do członków tej partii. - Nic mnie nie złamie, ale nie jestem gotowy, aby do walki przystąpić bez waszego poparcia, bez waszego doświadczenia, bez waszego poświęcenia i zaufania, że wszyscy wspólnie możemy wygrać. Niech żyje Polska! - mówił. Występujący chwilę później prezes PiS poinformował, że Rada Polityczna PiS udzieli poparcia kandydaturze Karola Nawrockiego.

Publikacja: 30.11.2024 13:33

Jarosław Kaczyński, Karol Nawrocki

Jarosław Kaczyński, Karol Nawrocki

Foto: X.com/@pisorgpl

Po deklaracji Karola Nawrockiego zebrani skandowali „zwyciężymy”, składając Nawrockiemu gratulacje. Kiedy na mównicę wkraczał prezes PiS, towarzyszyły mu okrzyki „Niech żyje Polska!”. - Chcę w tej chwili zapytać, choć właściwie usłyszałem już tę odpowiedź: czy Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości  (...) popiera kandydaturę pana prezesa Karola Nawrockiego – zwrócił się do zebranych. Odpowiedziały mu okrzyki: „Popieramy!”. - Niczego innego nie potrzeba, uważam, ze uchwała została podjęta – ogłosił prezes PiS. 

Czytaj więcej

Sondaż: Czy PiS dokonał najlepszego wyboru, stawiając na Karola Nawrockiego?

Nawrocki: Moją partią jest tylko Polska

Wcześniej Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie. - Mimo, że moją partią jest tylko Polska, to na swojej drodze spotykałem wielu z was. Wielu działaczy Prawa i Sprawiedliwości, wielu samorządowców, sympatyków, wielu ludzi dobrej woli, którzy służyli tej samej sprawie, narodowej tożsamości. Ale wykazywali też głęboką troskę o to, jaka Polska jest dziś i jaka Polska będzie w przyszłości – mówił. 

Wspomniał, że w poprzednich kadencjach „jako jeden z milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej” przyglądał się - jak mówił - „skutecznym zmaganiom polskiego rządu z kolejnymi kryzysami, z kryzysem ekonomicznym, z kryzysem energetycznym, śledziłem jak polski rząd przygotowuje się do tej strasznej, przeraźliwej wojny, która jest za naszą wschodnią granicą". 

„Obywatelski” kandydat i słowa krytyki wobec rządu

- Dziś jestem gotowy i zdeterminowany, alby moim głównym wyzwaniem była przyszłość Polski bezpiecznej, Polski suwerennej, Polski, która buduje odpowiedzialność i solidarność za wszystkie grupy społeczne – deklarował. 

Jak powiedział, „wystarczył rok” nowego rządu, w ciągu którego – jego zdaniem - „podjęto próbę oderwania, odcięcia nas od (...) naszych aspiracji do rozwoju wielkiej Polski dobrobytu". - Ten rok nie był dobry dla Polski, trzeba to sobie jasno powiedzieć i należy to podkreślić. 

- Moja wielka miłość do Polski i determinacja do tego, by być kandydatem wszystkich Polaków wynika z dziesiątków, setek spotkań z setkami tysięcy ludzi w ostatnich piętnastu latach mojej działalności publicznej – powiedział, wspominając, że w spotkaniach tych uczestniczył jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, prezes IPN, działacz społeczny i działacz samorządowy. 

- Nic mnie nie złamie do Polski naszych marzeń, naszych ambicji, naszych aspiracji, do Polski wspólnej – deklarował Nawrocki. - Chcę zakończyć wojnę polsko-polską, a to znaczy tyle, co odbudować narodową wspólnotę wobec spraw fundamentalnych, które łączą wszystkich Polaków. 

Polityka
„Ruch obliczony na osłabienie Zdanowskiej”. Cezary Grabarczyk powołał nowe koła w regionie
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Polityka
Tusk komentuje słowa Orbána ws. sankcji na Rosję. Pisze o „grze w drużynie Putina”
Polityka
Jacek Siewiera rezygnuje ze stanowiska. Czym zajmie się po odejściu z BBN?
Polityka
Jacek Siewiera odejdzie z BBN? Marcin Przydacz: Jego czas powoli dobiega końca
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Polityka
Wybory prezydenckie: Kto poprowadzi najlepszą kampanię? Sondaż
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej