Aktualizacja: 16.05.2025 12:01 Publikacja: 24.09.2024 17:37
W niedzielę założony w Moskwie ruch „Pobieda-Victorie” wyprowadził kilkaset osób na ulice Kiszyniowa. „Nie chcemy Unii Europejskiej, nie chcemy NATO, nie chcemy wojny” – takie napisy widniały na plakatach, które trzymali uczestnicy manifestacji. – Chcemy zademonstrować wszystkim, że młodzież Mołdawii jest przeciwna integracji z UE, którą prowadzi reżim dyktatorski Mai Sandu i jej rządzącej partii – mówił rosyjskim mediom jeden z organizatorów protestu Jurij Witnianski.
Foto: AFP
– Jeżeli wyjdziemy i powiemy „nie” oraz pokażemy Unii, gdzie jest jej miejsce, daję słowo mężczyzny, że od 1 grudnia każda osoba fizyczna będzie miała w swoim domu gaz całkowicie za darmo – zwracał się do rodaków wpływowy i zarazem kontrowersyjny mołdawski biznesmen Ilan Szor za pośrednictwem rosyjskiej agencji TASS. Obiecał też, że jeżeli plebiscyt zakończy się porażką proeuropejskich sił, sprowadzi do kraju 2 mld dolarów na inwestycje na rozwój m.in. infrastruktury i pomoc socjalną.
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Zebrani w tureckiej Antalyi szefowie dyplomacji 32 krajów sojuszu uzgadniają plan podniesienia do 2032 r. wydatk...
W środowisku MAGA (Make America Great Again) pojawiły się głosy krytyki wobec Donalda Trumpa w związku z informa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas