Wbudowany mikrofon, posiadający przycisk włącz/wyłącz, miejsce na włożenie karty identyfikacyjnej i trzy guziki do głosowania: zielony „za”, czerwony „przeciw” i żółty „wstrzym.” – tak obecnie przedstawia się typowe stanowisko do głosowania w Senacie. Urządzenia uruchomione w 2014 roku są na tyle prymitywne, że nie posiadają nawet najprostszych ekraników, a wkrótce izbę refleksji czeka prawdziwy technologiczny skok. Kancelaria Senatu szuka wykonawcy nowego systemu do głosowania, a jego specyfikację ujawniła w ramach procedury przetargowej.
Czemu Senat zmienia urządzenia do głosowania?
O tym, że Senat będzie miał nowy system do głosowania, pisaliśmy już w kwietniu. Informowaliśmy, że w planie zamówień publicznych na 2024 rok zapisano 5,96 mln zł na budowę nowego systemu, co jest kwotą niebagatelną, biorąc pod uwagę, że cały roczny budżet Kancelarii Senatu to 183 mln zł.
Skąd potrzeba takiego wydatku? „W ocenie Kancelarii Senatu wzrasta ryzyko awarii systemu ze względu na starzejące się komponenty elektroniczne. Od pewnego czasu nie ma możliwości zakupu nowych części zamiennych do tej wersji systemu (tzn. nie są one już dostępne na rynku)” – wyjaśniało nam Centrum Informacyjne Senatu. Senatorowie zaś, z którymi rozmawialiśmy, skarżyli się, że obecny system nie umożliwia przeprowadzenia tzw. głosowań z wyboru, gdy trzeba wskazać kilka nazwisk z listy kandydatów, więc w takich przypadkach trzeba korzystać z tradycyjnej urny. Powodem jest to, że obecny system, powstały w 2014 roku, już na tamte lata był przestarzały i w zasadzie niewiele się różni od systemów, działających w latach 1990–2001 i 2001–2014.
Czytaj więcej
Kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy przeznaczy część swojego budżetu na pomoc dla powodzian. Cięcia dotkną m.in. fundusz nagród dla pracowników KPRP.
Co teraz się zmieni? W zasadzie wszystko. Jak wynika z dokumentów przetargowych, przede wszystkim ze stanowisk do głosowania mają zniknąć przyciski, za to pojawią się ekrany dotykowe o przekątnej 7 cali, czyli wielkości sporego smartfona. Ekran dotykowy ma nie tylko obsługiwać proces głosowania i informować o przebiegu autoryzacji kartą, ale też wyświetlać porządek posiedzenia, umożliwiać zapisanie się mówców do głosu, a nawet obsługiwać wybór kanału tłumaczenia.