Reklama

W Konfederacji gra nie toczy się tylko o kampanię prezydencką

Deklaracja Krzysztofa Bosaka dotycząca wyborów prezydenckich i "postawienie" na Sławomira Mentzena to nie tylko w praktyce początek kampanii prezydenckiej 2025. To też kolejny element gry o przyszłość prawicy.

Publikacja: 15.08.2024 12:45

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Polityczna Warszawa nadal znajduje się częściowo w stanie uśpienia wywołanego sezonem urlopowym i rozprężeniem po trzech ogólnokrajowych kampaniach wyborczych. Jednak na horyzoncie jawi się już kolejna, być może najważniejsza od 1989 roku kampania - wybory prezydenckie.

Pierwszą poważną deklaracją w tej kampanii były niedawne słowa Krzysztofa Bosaka, jednego z liderów Konfederacji. Bosak - niemal równo tydzień po sondażu, który dawał mu 15 proc. w wyborach i trzecie miejsce - przyznał, że jeśli nie będzie powszechnych prawyborów na prawicy, to kandydatem Konfederacji powinien być Sławomir Mentzen. To daleko idąca deklaracja, która ma znaczenie co najmniej na dwóch poziomach. Jeden z nich daleko wykracza poza same wybory prezydenckie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki o reparacjach: Niemcy mogą je spłacać budując siłę Wojska Polskiego
Polityka
Czy reparacje są drogą donikąd? Janusz Reiter o błędach polityki historycznej
Polityka
Prezydent domaga się wyjaśnień po doniesieniach „Rz”. Ostra reakcja szefa rządu
Polityka
Polska zakupi okręty podwodne. Deklaracja Donalda Tuska
Reklama
Reklama