Premier Rishi Sunak zdecydował się na rozpisanie wyborów na 4 lipca. Publikowane na dwa tygodnie przed wyborami sondaże wskazują, że jego partia nie tylko utraci władzę na rzecz Partii Pracy, która zapewni sobie bezwzględną większość, ale też że skala wyborczej porażki torysów będzie bezprecedensowa.
Sondaże: Partia Pracy zdobędzie rekordową liczbę miejsc w Izbie Gmin
Z sondażu YouGov wynika, że Partia Pracy zdobędzie 425 mandaty w Izbie Gmin, w której zasiada 650 parlamentarzystów — co byłoby dla labourzystów najlepszym wynikiem w historii. Agencja badawcza More in Common przewiduje, że Partia Pracy zdobędzie 406 mandatów, a agencja Savanta szacuje, że laburzyści mogą zdobyć nawet 516 mandatów.
Z szacunków YouGov wynika, że torysi zdobędą 108 mandatów, a Liberalni Demokraci — 67. Savanta wieszczy jeszcze bardziej spektakularną klęskę torysów, którzy mieliby zdobyć tylko 53 mandaty w Izbie Gmin, o trzy więcej niż Liberalni Demokraci. Szacunki More in Common mówią o 155 mandatach dla torysów i 49 dla Liberalnych Demokratów.
Czytaj więcej
W najnowszym sondażu rządząca Wielką Brytanią Partia Konserwatywna spadła po raz pierwszy na trzecie miejsce.
Chris Hopkins, dyrektor ds. badań polityki w agencji Savanta mówi, że projekcja wyników przygotowana przez tę agencję wskazuje, iż Partia Pracy jest na drodze do zdobycia „historycznej większości”.