W reakcji na aferę związana z wykorzystywaniem przez Suwerenną (wcześniej Solidarną) Polskę pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, lider tej partii Zbigniew Ziobro zapowiedział złożenie wniosku o powołanie zespołu parlamentarnego. Ziobro chce, aby wyjaśnił on „dlaczego po objęciu przez Tuska rządów kryminalno-korupcyjne sprawy bliskich jego ludzi są zamiatane pod dywan”.
Zbigniew Ziobro reaguje na aferę z Funduszem Sprawiedliwości. „Polska rodzina Soprano”
"Polska ma prawdziwą rodzinę Soprano"- pisze Ziobro. Miała być ona odkryta w czasie, gdy pełnił funkcję prokuratora generalnego i szefa resortu sprawiedliwości.
Czytaj więcej
- Z pewnością wysoka izba zajmie się tym tematem - mówił w rozmowie z TVN24 wicemarszałek Sejmu,...
Szef Suwerennej Polski wymienia nazwiska polityków związanych z formacją Donalda Tuska, których korupcyjne przestępstwa — według Ziobry — zostały „zamiecione pod dywan”.
"To bliscy Donalda Tuska: minister jego rządu, przyjaciel Sławomir Nowak, oskarżony o przyjęcie ponad 5 mln zł łapówek. Włodzimierz Karpiński, minister — nomen omen — skarbu w jego rządzie, podejrzany o przyjęcie prawie 5 mln zł łapówek. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki, któremu prokuratura postanowiła zarzucić udział w procederze korupcji i oszustw na kwotę 1,5 mln zł. Sekretarz generalny partii Stanisław Gawłowski oskarżony o wzięcie ok. 730 tys. zł łapówek" - wymienia Ziobro.