Kontrole w Szpitalu Narodowym, zapowiedzi przygotowania raportu „prawdy o Covid-19" czy uchwała Senatu ws. UE. Koalicja Obywatelska zajmuje się jednak nie tylko tym. Tematem wewnętrznych rozmów była też niedawna deklaracja Grzegorza Schetyny.
Bo były przewodniczący Platformy Obywatelskiej nie daje o sobie zapomnieć. I w poniedziałek wprowadził niektórych posłów i posłanki w osłupienie słowami o kompromisie aborcyjnym. – Trzeba wyciągnąć wnioski z tego, co się stało, trzeba spokojnie porozmawiać, w jaki sposób móc wrócić do kompromisu aborcyjnego, w jaki sposób go unowocześnić i dać mu nowe życie – powiedział w Polsat News. W PO komentuje się sprawę jednoznacznie. – Rolę wewnętrznego Zbigniewa Ziobry pełni u nas Grzegorz Schetyna – śmieje się jeden z naszych rozmówców.
Władze Platformy muszą liczyć się z tym, że Schetyna w ten sposób będzie cały czas zaznaczał swoją pozycję. Partię ukształtowały w tym roku trzy wydarzenia: najpierw zwycięstwo Borysa Budki w wyborach na szefa partii, później kampania Rafała Trzaskowskiego i jego wynik, a na koniec sukces Cezarego Tomczyka w wyborach na szefa klubu. Wcześniej, jeszcze w 2019 roku, marszałkiem Senatu został prof. Tomasz Grodzki. I każdy z tych polityków ma swoje cele. To trzeba brać pod uwagę, gdy obserwuje się to, co planuje teraz PO i cała Koalicja Obywatelska.
Kryzys PiS, kontra do Morawieckiego
W tym tygodniu politycy KO sprawdzali, jak działa Szpital Narodowy. Od wielu tygodni kontrole na szeroką skalę to jedna z podstawowych aktywności posłów i posłanek KO. Jak wynika z naszych informacji, w przyszłym tygodniu Koalicja zaprezentuje dokument, który będzie podsumowaniem tego, co rząd zrobił (i czego nie zrobił) w walce z pandemią Covid-19. Równolegle Izabela Leszczyna z KO szykuje obszerne podsumowanie realizacji strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. To nie koniec. – W połowie grudnia będziemy chcieli zrobić spotkanie, być może w wersji online, z uwagi na panujące warunki, i pokażemy, co rząd obiecał, że zrobi, i co z tego wyszło. Pokażemy też nasze pomysły na przyszłość – mówi nam szef Klubu KO Cezary Tomczyk. Jak pisała w ubiegłym tygodniu „Rzeczpospolita", w grudniu premier Morawiecki ma pokazać pomysły na Polskę po pandemii.
W styczniu PO ma pokazać nową deklarację ideową na 20-lecie istnienia partii. Prace nad nią trwają pod kierunkiem wiceprzewodniczącego Tomasza Siemoniaka. – Od deklaracji oczekuję tego, by pokazała, jaka będzie PO na kolejne 20 lat. Mamy wystarczająco dużo analiz przeszłości. Świat się zmienił i PO się zmienia. Spodziewałbym się, że o partii będzie można powiedzieć to, że jest inna niż pozostałe. Aby ludzie, mówiąc o PO, wiedzieli że różni się od Szymona Hołowni, od Lewicy, od PiS. Wolności gospodarcze, prawa jednostki, to były zawsze nasze fundamenty – mówi nam Arkadiusz Myrcha z PO. Jak informowało w tym tygodniu oko.press, w PO trwa też swoisty „spis powszechny", który władzom partii ma dać odpowiedź na pytanie, kim po 20 latach są członkowie partii.