Reklama

Niemiecka opozycja chce wysłać na Ukrainę taurusy, kanclerz ciągle się opiera

Kanclerz Olaf Scholz nie zmienia zdania w sprawie pocisków manewrujących dla Ukrainy, ale znajduje się pod coraz większą presją opozycji.

Publikacja: 13.03.2024 19:56

Taurus

Taurus

Foto: Sebastian PIEKNIK / AFP

Sprawa wróciła w środę do Bundestagu, gdzie szef niemieckiego rządu zmuszony był do odpowiedzi na cały pakiet pytań. Bronił swoich argumentów przeciw dostawom tej broni Ukraińcom. Po pierwsze, taurusy o zasięgu 500 km mogą zostać użyte do zaatakowania celów nawet w Moskwie, a to prowadzić może do eskalacji konfliktu w Ukrainie, czego kanclerz pragnie uniknąć. Po drugie, kontrola nad wyborem celów wymagałaby udziału niemieckiego personelu wojskowego na miejscu lub zdalnego z Niemiec. Na to rząd nie zamierza się zgodzić, gdyż oznaczałoby to bezpośredni udział w wojnie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Nota z Moskwy, która wszystko zmieniła. Dlaczego nie doszło do szczytu Trump-Putin w Budapeszcie?
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Polityka
Trwa paraliż administracji USA. J.D. Vance ostrzega przed świąteczną katastrofą
Polityka
W Iranie nie widać oznak erozji reżimu ajatollahów. Na razie
Polityka
Król Karol odbiera swemu bratu tytuł księcia i każe mu się wyprowadzić
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Polityka
Donald Trump nakazał Pentagonowi wznowienie testów broni atomowej
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama