Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus, odniosła się w rozmowie z Radiem ZET do sprawy Macieja Wąsika oraz Mariusza Kamińskiego. - To jest porażka prezydenta Dudy, który bardzo się zakiwał w całej tej sytuacji od momentu, kiedy zapadł prawomocny wyrok ws. Kamińskiego i Wąsika. Są przestępcami i powinni siedzieć – oceniła polityk.
Zdaniem Joanny Scheuring-Wielgus, ułaskawiając Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, Andrzej Duda „próbuje grać grę, zwalając odpowiedzialność na ministra Bodnara”. - To nie pan Bodnar ułaskawia tylko pan Duda. Pan Mastalerek opisał wczoraj, jak prezydent Duda działa w Pałacu. Powiedział, że gra w gry. A ja chciałabym powiedzieć mu, że bycie prezydentem to nie jest gra w Play Station - powiedziała Scheuring-Wielgus. Jak zaznaczyła, Andrzej Duda po prostu „zrejterował”. - Bycie prezydentem to funkcja, która powinna troszczyć się o ogół, Andrzej Duda bardzo często się do tego odwołuje, ale nigdy tego nie robił. Nie patrzę na politykę jako grę, raczej teatr. Ale to też nasza praca. W tym teatrze i tej grze nie można niszczyć ludzi - podkreśliła wiceminister.