Leszek Miller wyjaśnia po co PiS referendum."Chodzi o alibi, by móc odpowiedzieć prokuratorowi"

Ja pamiętam jak Andrzej Duda zaproponował referendum o nowej konstytucji i tam chciał zadać 15 pytań i PiS go wyśmiał, ale PiS idzie tą samą drogą - mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem były premier, Leszek Miller, obecnie eurodeputowany.

Publikacja: 11.08.2023 09:28

Miller był pytany o to po co PiS organizuje referendum przy okazji wyborów parlamentarnych zaplanowanych na 15 października.

PiS organizuje referendum, by mieć alibi?

- Myśl przyświecająca temu referendum to dostarczenie alibi w sytuacji, gdy politycy PiS-u będą walczyć nie tylko o polityczne życie, ale także o życie na wolności. Tam się będą pojawiać pytania zgodnie z zapowiedzią Kaczyńskiego, odpowiedzi na które będzie można użyć jako alibi. Na pytanie prokuratora "dlaczego żeście sprzedali Lotos po tak śmiesznej cenie", będzie można odpowiedzieć: "no bo naród tak chciał" - odparł europoseł.

Czytaj więcej

Znamy pierwsze pytanie, jakie PiS zada w referendum

A czy w referendum warto wziąć udział?

- Ja nie wezmę w tej kolejnej sztuczce propagandowej PiS-u udziału i zrobię wszystko, aby to zaznaczyć w odpowiednich dokumentach, które, mam nadzieję spotkam w lokalu wyborczym. Nawiasem mówiąc apeluję do wszystkich ludzi, którzy wiedzą na czym ta sztuczka PiS-u polega, aby nie brali udziału w referendum - odpowiedział Miller.

Miller był następnie pytany o pytanie referendalne, które PiS już ujawnił. W piątek Prawo i Sprawiedliwość opublikowało nagranie, z którego wynika, że pierwsze pytanie w referendum będzie brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?".

- Jak pan pamięta takie przedsiębiorstwa jak Lotos nie zostały sprzedane przez wiele, wiele lat tylko dopiero teraz, za czasów rządów PiS-u. To brzmi całkowicie dziwacznie, że PiS pyta o zgodę na wyprzedaż majątku narodowego w sytuacji, w której takie srebra rodowe jak Lotos czy część akcji Rafinerii Gdańskiej zostały sprzedane - zauważył były premier.

Apeluję do wszystkich ludzi, którzy wiedzą na czym ta sztuczka PiS-u polega, aby nie brali udziału w referendum

Leszek Miller, były premier

Miller był też pytany czy referendum może wzmocnić PiS w wyborach.

- Ja pamiętam jak Andrzej Duda zaproponował referendum o nowej konstytucji i tam chciał zadać 15 pytań i PiS go wyśmiał, ale PiS idzie tą samą drogą. To jest robione tylko po to, aby wydać dodatkowe pieniądze, które pewnie znowu trafią do kieszeni tych wypasionych ludzi PiS-u, a po drugie, aby mobilizować tylko własny elektorat, bo tylko własny elektorat może się na to nabrać - odparł.

- Wybory na pewno nie będą uczciwe ze względu na przewagę obozu rządzącego i to przewagę, którą widzimy codziennie. Pomysł referendum jest kolejnym elementem tej przewagi - mówił jednocześnie.

Leszek Miller o Romanie Giertychu: Jestem pewien, że chce iść we właściwym kierunku

Były premier był pytany też czy opozycji byłoby łatwiej wygrać wybory, gdyby na liście do Senatu znalazł się Roman Giertych.

Czytaj więcej

Nie chcą Romana Giertycha w Senacie

- Opozycja miałaby przewagę nad PiS-em, gdyby poszła z jedną listą wyborczą. Ale zdaje się, że nie ma na to szans, ja głęboko nad tym boleje, bo to po prostu wzmacnia PiS - odpowiedział.

- A Giertych? Giertych to jest sprawa jednostkowa i oczywiście ona nie ma aż tak wielkiego znaczenia w sprawach globalnych - dodał.

- Giertych był kiedyś moim wrogiem, groził mi, że postawi mnie przed Trybunałem Stanu. Tylko że biorąc pod uwagę nadzwyczajność tych wyborów... dziś trzeba zapytać ludzi nie o to skąd idą, tylko dokąd chcą iść. A ja jestem przekonany, że Giertych chce iść we właściwym kierunku - mówił też Miller dodając, że "jest pewien, iż w sytuacji po 15 października jego obecność w Senacie lub w Sejmie byłaby bardzo funkcjonalna".

Miller był pytany o to po co PiS organizuje referendum przy okazji wyborów parlamentarnych zaplanowanych na 15 października.

PiS organizuje referendum, by mieć alibi?

Pozostało 96% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść