Przesłuchanie byłego oficera Sił Powietrznych w sprawie UFO: USA posiadają "nieludzkie" szczątki

Trzech emerytowanych wojskowych zeznawało w środę na przesłuchaniu w Izbie Reprezentantów w sprawie niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych - powszechnie znanych jako UFO. Ostrzegli, że przypadki te stanowią problem dla bezpieczeństwa narodowego i że rząd był zbyt poufny w tej sprawie.

Publikacja: 26.07.2023 21:19

David Grusch

David Grusch

Foto: AFP

Komisja w Izbie Reprezentantów zwołała przesłuchanie w sprawie UFO, ponieważ politycy, którzy nalegali na przesłuchanie, wzywają rząd do bardziej otwartego podejścia do niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych.

- Jeśli UAP (Niezidentyfikowane Zjawiska Lotnicze - red.) to obce drony, to jest to pilny problem bezpieczeństwa narodowego. Jeśli jest to coś innego, jest to kwestia dla nauki. W obu przypadkach niezidentyfikowane obiekty stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów - powiedział Ryan Graves, były pilot marynarki wojennej, który obecnie prowadzi Americans for Safe Aerospace, grupę, którą założył, aby zachęcić pilotów do zgłaszania incydentów związanych z UAP.

Rząd określa niewyjaśnione obserwacje jako UAP i opublikował raporty dotyczące tych przypadków w ostatnich latach. Niektóre z nich nadal nie zostały wyjaśnione, podczas gdy inne zostały przypisane balonom, a także dronom, ptakom, zjawiskom pogodowym lub unoszącym się w powietrzu śmieciom, takim jak plastikowe torby.

Czytaj więcej

Tajemniczy błysk nad Kijowem. NASA: To nie nasz satelita

Graves i David Fravor, emerytowany dowódca Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, zeznawali o własnych obserwacjach UAP podczas służby wojskowej. David Grusch, były oficer wywiadu Sił Powietrznych, twierdził, że rząd ukrył swoje badania nad niezidentyfikowanymi obserwacjami, a obserwowane przypadki były zgłaszane wywiadowi.

- Technologia, z którą mieliśmy do czynienia, była znacznie lepsza niż wszystko, co mieliśmy - powiedział Fravor o zdarzeniu, którego był świadkiem w 2004 roku, zapytany, dlaczego UAP stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Zespół ds. UFO bada 650 zjawisk

Przesłuchanie jest kolejną próbą zbadania tej kwestii na forum krajowym przez polityków, urzędników wywiadu i personel wojskowy zajmujący się niewyjaśnionymi zjawiskami lotniczymi.

- To kwestia przejrzystości rządu - powiedział republikanin z Tennessee Tim Burchett, który apelował o zorganizowanie przesłuchania. - Nie wprowadzamy do przesłuchania małych zielonych ludzików ani latających spodków. Zamierzamy po prostu dotrzeć do faktów. Zamierzamy ujawnić tuszowanie sprawy i mam nadzieję, że to dopiero początek wielu kolejnych przesłuchań - dodał.

Czytaj więcej

Sprawa UFO po pół wieku w Kongresie. Raport mówi o ok. 400 tajemniczych obiektach

Podczas środowego przesłuchania nie zeznawali urzędnicy państwowi. W kwietniu Sean Kirkpatrick, szef zespołu ds. UFO w Senacie powiedział podkomisji, że rząd USA śledzi 650 potencjalnych przypadków niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych.

Kirkpatrick podkreślił, że nie ma dowodów na istnienie życia pozaziemskiego, a jego biuro nie znalazło "żadnych wiarygodnych dowodów" na istnienie obiektów, które przeczą znanym prawom fizyki.

Były oficer: USA dysponują szczątkami

- UAP, czymkolwiek są, mogą stanowić poważne zagrożenie dla naszego wojska i naszych cywilnych samolotów, i należy to zrozumieć - powiedział demokrata Robert Garcia z Kalifornii. - Powinniśmy zachęcać do większej, a nie mniejszej liczby raportów na temat UAP. Im więcej zrozumiemy, tym będziemy bezpieczniejsi - dodał.

Grusch twierdzi, że rząd USA posiada szczątki rzekomo "nieludzkich" pilotów samolotów. Gdy był dopytywany o tę kwestią, przekazał, że jest to wiedza, która została mu przekazana. - Sam ich nie widziałem - wyjaśnił.

Grusch powiedział komisji, że może dostarczyć listę "współpracujących i wrogich świadków", którzy mogą dostarczyć Kongresowi więcej informacji na temat programów związanych z UAP.

Graves powiedział, że zarówno piloci komercyjni, jak i wojskowi pozostają napiętnowani, jeśli chodzi o zgłaszanie incydentów UAP.

- Obecnie potrzebujemy systemu, w którym piloci mogliby zgłaszać incydenty bez obawy o utratę pracy - powiedział Graves. "Istnieje obawa, że stygmatyzacja związana z tym tematem doprowadzi do reperkusji zawodowych ze strony kierownictwa lub corocznej kontroli fizycznej - dodał.

Komisja w Izbie Reprezentantów zwołała przesłuchanie w sprawie UFO, ponieważ politycy, którzy nalegali na przesłuchanie, wzywają rząd do bardziej otwartego podejścia do niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych.

- Jeśli UAP (Niezidentyfikowane Zjawiska Lotnicze - red.) to obce drony, to jest to pilny problem bezpieczeństwa narodowego. Jeśli jest to coś innego, jest to kwestia dla nauki. W obu przypadkach niezidentyfikowane obiekty stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów - powiedział Ryan Graves, były pilot marynarki wojennej, który obecnie prowadzi Americans for Safe Aerospace, grupę, którą założył, aby zachęcić pilotów do zgłaszania incydentów związanych z UAP.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Xi Jinping testuje Europę. Chce odwieść Unię od pójścia drogą Ameryki
Polityka
Donald Trump pójdzie do aresztu? 10 kar grzywny nie przyniosło rezultatów
Polityka
Wielka Brytania: Będzie próba obalenia rządu Rishiego Sunaka w Izbie Gmin
Polityka
Rozkaz Putina ws. broni atomowej. Rosja przeprowadzi ćwiczenia
Polityka
Jerzy Buzek: PiS bije brawo Orbánowi, który rozsadza UE od środka