"Zmusić ustawą TK do wydania określonego orzeczenia". Ziobryści poparli projekt

- Chodzi o to, żeby zrobić to jak najszybciej, (...) więc potrzeba starannej analizy ekspertów, debaty to są bajki - mówił w Sejmie poseł klubu PiS Tadeusz Cymański podczas pierwszego czytania projektu, który ma zmniejszyć minimalny skład Trybunału Konstytucyjnego, aby ten mógł orzekać bez szóstki tzw. buntowników.

Publikacja: 24.05.2023 09:44

Posłowie PiS Tadeusz Cymański i Kazimierz Smoliński podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliw

Posłowie PiS Tadeusz Cymański i Kazimierz Smoliński podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka

Foto: PAP/Rafał Guz

We wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Projekt trafił do komisji 8 maja. Zdaniem komisji, Sejm powinien uchwalić ustawę bez poprawek. Teraz izba ma zająć się projektem na posiedzeniu w piątek.

Podczas posiedzenia komisji o tym, że potrzebne jest szybkie uchwalenie projektu mówili posłowie koalicji rządzącej, Kazimierz Smoliński i Tadeusz Cymański. Cymański podkreślał, że "bardzo mądra" jest zasada, że "prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa".

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść