Reklama

Odwołany minister rolnictwa nic nie stracił

Wysoka pensja, gabinet i ochrona SOP - odwołany za aferę zbożową Henryk Kowalczyk jako wicepremier bez teki zarobi prawie tyle samo, ile inni wicepremierzy, którzy są szefami resortów.

Publikacja: 21.04.2023 14:01

Henryk Kowalczyk

Henryk Kowalczyk

Foto: Fotorzepa/Jakub Czermiński

Na początku kwietnia minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podał się do dymisji. Powodem była afera zbożowa - niekontrolowany napływ od końca maja ubiegłego roku ok. 4 mln ton zboża z Ukrainy. Resort Kowalczyka był głuchy na apele rolników m.in. wprowadzenia kaucji lub przywrócenia ceł. On sam podając się do dymisji, tłumaczył ją tym, że „podstawowy postulat rolników przez Komisję Europejską nie zostanie spełniony”. Chodziło o wstrzymanie bezcłowego i bezkontyngentowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Polityka
Czarnek nie wyklucza koalicji z Mentzenem, ale stawia warunek
Polityka
Krzysztof Bosak o dronach nad Polską: Gdyby nie sojusznicy byłoby krucho
Reklama
Reklama