Reklama
Rozwiń

Kukiz coraz bliżej wspólnego startu z list PiS. "Nie znikam ze sceny politycznej"

Lubię, kiedy ludzie się cieszą, ale radość tych, którzy myślą, że już znikam ze sceny politycznej, jest przedwczesna. Na razie wszystko wskazuje na to, że decyzja o wspólnym starcie z PiS jest coraz bliżej - powiedział Paweł Kukiz, lider Kukiz'15.

Publikacja: 30.03.2023 17:02

Kukiz coraz bliżej wspólnego startu z list PiS. "Nie znikam ze sceny politycznej"

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

amk

Paweł Kukiz dopytywany jest o dalsze losy swoje i swojego ugrupowania w polityce.

Lider Kukiz'15 stwierdził, że co prawda wciąż czeka na uchwalenie ustawy o sędziach pokoju, ale generalnie Prawo i Sprawiedliwość "wywiązuje się ze wszystkich zobowiązań programowych" wobec Kukiz'15.

Czytaj więcej

Kukiz wystartuje z list PiS? Rzecznik PiS mówi, że decyzję podejmie Kaczyński

- I to zbliża nas do decyzji o wspólnym starcie w wyborach - mówi Kukiz.

Gdyby jednak ustawy o sędziach pokoju nie udało się uchwalić - czemu na przeszkodzie zdaniem Kukiza ma stać " Solidarna Polska, która w tej sprawie weszła w sojusz z Koalicją Obywatelską" - Kukiz nie ma zamiaru zniknąć ze sceny politycznej.

- Lubię, kiedy ludzie się cieszą, ale radość tych, którzy myślą, że już znikam ze sceny politycznej, jest przedwczesna. Na razie wszystko wskazuje na to, że decyzja o wspólnym starcie z PiS jest coraz bliżej- mówi poseł.

Podkreśla jednak, że, choć jest usatysfakcjonowany ostateczną decyzję podejmie uchwaleniem ustawy o referendach lokalnych, co "daje szanse na zrealizowanie kolejnych postulatów z partią władzy", to ostateczną decyzje podejmie po uchwaleniu ustawy o sędziach pokoju.

Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów
Polityka
Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu
Polityka
Nowy szef BBN wybrany. Prezydent elekt Karol Nawrocki ujawnił nazwisko
Polityka
Łoboda: Wybory pokazały, że ludzie są zmęczeni tarciami i kłótniami w koalicji
Polityka
Granica w politycznym ogniu. To już start kampanii do Sejmu w 2027 roku