Niestali eksperci Czarnka. Jak zmieniano skład zespołu, który opiniował wnioski w konkursie „Willa plus”

Szef resortu edukacji dwukrotnie zmieniał skład zespołu doradczego, który opiniował wnioski o dotacje na zakup nieruchomości – sprawdziła „Rz”.

Publikacja: 08.02.2023 03:00

Przemysław Czarnek nie wyjaśnia, dlaczego zmieniał skład zespołu w kontrowersyjnym programie

Przemysław Czarnek nie wyjaśnia, dlaczego zmieniał skład zespołu w kontrowersyjnym programie

Foto: PAP/Piotr Nowak

10 sierpnia, 28 września i 25 października – minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wydał w ubiegłym roku aż trzy zarządzenia dotyczące powołania zespołu ekspertów do oceny wniosków w konkursie „Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania” (chodzi o dotacje na zakup lub budowę siedzib). Kontrowersje wywołały milionowe kwoty dla polityków powiązanych z PiS i dla organizacji z Lubelskiego, skąd pochodzi minister Czarnek. Posłanki PO – Krystyna Szumilas i Katarzyna Lubnauer – złożyły w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, bo jak ustaliły podczas kontroli poselskiej, blisko połowa z 40 dotacji na zakup nieruchomości otrzymała w konkursie negatywną opinię komisji oceniającej wnioski.

Pozostało 87% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"