Orban nazwał Ukrainę "ziemią niczyją". Kijów wzywa ambasadora

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zapowiedziało, że wezwie ambasadora Węgier po ostatnich wypowiedziach premiera Viktora Orbana, w których porównał Ukrainę do Afganistanu.

Publikacja: 28.01.2023 07:30

Orban nazwał Ukrainę "ziemią niczyją". Kijów wzywa ambasadora

Foto: European Union - Source : EP/ Vincent VAN DOORNICK

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 339

O podjętych przez Ukrainę krokach poinformował rzecznik MSZ Ołeh Nikołenko.

"Kolejna lekceważąca wypowiedź Viktora Orbana wobec Ukrainy. Takie stwierdzenia są kategorycznie nie do przyjęcia. Budapeszt kontynuuje kurs celowego niszczenia stosunków węgiersko-ukraińskich, znacząco podważając możliwość dalszego dialogu między dwoma sąsiadującymi krajami - przekazał rzecznik.

Nikolenko dodał, że ambasador Węgier zostanie wezwany do MSZ Ukrainy "na szczerą rozmowę", a Kijów zastrzega sobie prawo do "podjęcia innych środków".

Premier Węgier Viktor Orban na spotkaniu z dziennikarzami w Budapeszcie nakreślił swoje stanowisko wobec obecnej sytuacji na Ukrainie. Zasugerował, że nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy i uważa, że kraj stopniowo zamienia się w ruinę nie do opanowania.

Czytaj więcej

Orban mówi, że kraje Europy uczestniczą w wojnie na Ukrainie. Węgry nie

Zdaniem Orbana celem Rosji jest przekształcenie Ukrainy w ruinę, aby Zachód nie mógł odebrać jej "jako nagrody". Według niego Rosjanom już się to udało, bo Ukraina, podobnie jak Afganistan, jest obecnie "ziemią niczyją".

Powiedział też, że jeśli Ukraińcy przekroczą granicę z zachodnią bronią, "przyszłość będzie tak jasna, że Zachód będzie musiał założyć okulary przeciwsłoneczne".

Węgry Orbana odmówiły udzielenia pomocy wojskowej Ukrainie, nie pozwalają też na transport uzbrojenia dla Ukrainy przez swoje terytorium. Orban wyrażą się też krytycznie o sankcjach UE wobec Rosji przekonując, że szkodzą one bardziej europejskiej gospodarce, niż Rosji.

W rozmowie z węgierskim radiem Orban zapowiedział, że Budapeszt zawetuje każdą propozycję sankcji unijnych, które miałyby objąć rosyjską energetykę atomową.

O podjętych przez Ukrainę krokach poinformował rzecznik MSZ Ołeh Nikołenko.

"Kolejna lekceważąca wypowiedź Viktora Orbana wobec Ukrainy. Takie stwierdzenia są kategorycznie nie do przyjęcia. Budapeszt kontynuuje kurs celowego niszczenia stosunków węgiersko-ukraińskich, znacząco podważając możliwość dalszego dialogu między dwoma sąsiadującymi krajami - przekazał rzecznik.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Eksplozja Nord Stream. Co śledczy z Niemiec zarzucają Polsce? "Nie do pomyślenia"
Polityka
Były wiceprezydent z partii Donalda Trumpa zagłosuje na Kamalę Harris
Polityka
Nowy rząd Francji bez lewicy. Emmanuel Macron oskarżony o to, że "ukradł wybory"
Polityka
"Oskarżony jest kandydatem". Donald Trump nie usłyszy wyroku przed wyborami
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Polityka
Nagła rezygnacja kandydata Słowenii na komisarza po rozmowie z Ursulą von der Leyen. "Nie podzielamy koncepcji"
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki