Tym samym w drugiej połowie prezydenckiej kadencji Joe Biden będzie współpracował z "podzielonym" Kongresem - Partia Demokratyczna zachowała po wyborach kontrolę nad Senatem, ale utraciła większość w Izbie Reprezentantów.
Nowym spikerem Izby Reprezentantów zostanie prawdopodobnie Kevin McCarthy
218 mandatem zdobytym przez Partię Republikańską jest - jak wynika z projekcji Edison Research - mandat w 27 okręgu wyborczym w Kalifornii.
Kontrola nad Izbą Reprezentantów pozwala Partii Republikańskiej wpływać na agendę prezydenta Joe Bidena, a także wszczynać śledztwa dotyczące administracji Joe Bidena.
Czytaj więcej
Były prezydent USA, Donald Trump, ogłosił we wtorek, że wystartuje w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Oznacza to, że Trump będzie się ubiegał o nominację Partii Republikańskiej w poprzedzających wybory prawyborach.
Wynik Partii Republikańskiej w wyborach z 8 listopada jest jednak znacznie gorszy od oczekiwanego - przed wyborami mówiło się o "czerwonej fali", która zaleje Kongres (czerwony jest kolorem Partii Republikańskiej - red.), nic takiego jednak się nie stało, co Partia Demokratyczna i Joe Biden postrzegają jako swój sukces.
Nowym spikerem Izby Reprezentantów zostanie prawdopodobnie Kevin McCarthy.
Czytaj więcej
Sobotnim zwycięstwem w Nevadzie Partia Demokratyczna zapewniła sobie decydujący głos w amerykańskim Senacie.
"Amerykanie są gotowi na nowy kierunek i Republikanie w Izbie Reprezentantów są gotowi go realizować" - napisał McCarthy na Twitterze.
Joe Biden pogratulował Partii Republikańskiej zwycięstwa.
Nancy Pelosi, obecna spikerka Izby Reprezentantów, zapowiedziała, że Partia Demokratyczna w Izbie Reprezentantów będzie "nadal odgrywać wiodącą rolę we wspieraniu agendy prezydenta Bidena będąc silną przeciwwagą dla nieznacznej większości Partii Republikańskiej".