Rzecznik rządu o "dawaniu w szyję": Czy ja wyglądam na profesora demografii?

- Prezes Kaczyński dużo dłużej jest w polityce i dużo więcej zajmował się sprawami społecznymi, demograficznymi i kwestiami związanymi z polityką publiczną niż ja - komentował słowa prezesa PiS dotyczące dzietności rzecznik rządu Piotr Müller.

Publikacja: 09.11.2022 07:54

Rzecznik rządu Piotr Müller

Rzecznik rządu Piotr Müller

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Kobiety decydują się na dzieci, albo się na dzieci nie decydują. To zależy od czynników, powtarzam, materialnych, ale w wielkiej mierze od tych czynników kulturowych. I tu trzeba czasem powiedzieć też trochę otwarcie, pewnych rzeczy gorzkich. Jeżeli się np. utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Bo pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przez 20 lat. Przeciętnie, bo to oczywiście jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych. A kobieta tylko dwa - powiedział w sobotę w Ełku Jarosław Kaczyński, wywołując aplauz na sali.

Czytaj więcej

Kaczyński o demografii w Polsce: Jeżeli młode kobiety piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie

- Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale jak do 25. roku daje w szyję... Trochę żartuję, ale proszę państwa, to nie jest to dobry, że tak powiem, prognostyk w tych sprawach. Trzeba z pewnymi zjawiskami walczyć - dodał prezes PiS.

- W mediach jest tak, że bardzo łatwo chce się spłaszczyć pewne problemy - mówił w rozmowie z TVN24 rzecznik rządu Piotr Müller.

- Jeden wątek społeczny został przedstawiony, ale dyskusja dotyczy wielu innych. Łatwo jest wyciąć jeden fragment i powiedzieć, że pan prezes stwierdził, że tylko to jest przyczyną. To jest dużo bardziej skomplikowany problem społeczny i mówi o tym też na innych spotkaniach, chociażby o problemach kulturowych, o problemach infrastrukturalnych - dodał poseł PiS.

Rzecznik rządu zapytany, czy połączyłby problem dzietności z problemem zwiększonego spożycia alkoholu, odpowiedział: Czy ja wyglądam na profesora demografii?

Czytaj więcej

Posłanka PiS: Nie mamy zapaści demograficznej. Dzieci rodzi się więcej

- Prezes Kaczyński dużo dłużej jest w polityce i dużo więcej zajmował się sprawami społecznymi, demograficznymi i kwestiami związanymi z polityką publiczną niż ja - kontynuował.

- Gdyby pan zobaczył statystyki demograficzne, przewidywania statystyczne, zanim Prawo i Sprawiedliwość doszło do rządu, to były jeszcze gorsze, niestety - stwierdził Müller.

- Kobiety decydują się na dzieci, albo się na dzieci nie decydują. To zależy od czynników, powtarzam, materialnych, ale w wielkiej mierze od tych czynników kulturowych. I tu trzeba czasem powiedzieć też trochę otwarcie, pewnych rzeczy gorzkich. Jeżeli się np. utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Bo pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przez 20 lat. Przeciętnie, bo to oczywiście jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych. A kobieta tylko dwa - powiedział w sobotę w Ełku Jarosław Kaczyński, wywołując aplauz na sali.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił