Huczne wesele wiceministra i ciągnik za 1,5 miliona. Brat polityka zabrał głos

Politycy opozycji komentują huczne wesele wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka (Solidarna Polska), na którym polityk otrzymał kluczyki do ciągnika rolniczego za 1,5 mln zł. Brat ministra przekonuje, że przekazanie traktora miało charakter symboliczny i że pozostaje właścicielem maszyny.

Publikacja: 25.08.2022 13:31

Norbert Kaczmarczyk

Norbert Kaczmarczyk

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Norbert Kaczmarczyk wziął ślub w sobotę w kościele pod wezwaniem Świętej Anny - Matki Najświętszej Maryi Panny w Bobinie w województwie małopolskim. Jak piszą media, parze młodej wyprawiono wesele na 500 osób. Wśród zaproszonych osób byli m.in. prominentni politycy Solidarnej Polski - minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i europosłanka Beata Kempa. Według relacji, na wystawnej imprezie wystąpił zespół Bayer Full.

Uwagę mediów i polityków opozycji przyciągnął prezent ślubny przekazany młodej parze. Poseł Platformy Obywatelskiej Marek Sowa zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak przedstawiciele dystrybutora maszyn rolniczych wręczają wiceministrowi i jego żonie kluczyki do ciągnika rolniczego wysokiej klasy oraz plastikowy traktor-zabawkę. "Życzymy bezawaryjnej pracy i jak najwyższych plonów" - mówi jedna z osób składających życzenia. Na filmie widać, że minister oblał ciągnika szampanem, a następnie maszynę poświęcił ksiądz. Później Norbert Kaczmarczyk w towarzystwie swego brata odbył krótką przejażdżkę nowym traktorem.

"Prezent dla wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka w rządzie PiS za 1,5 miliona złotych! Ci to się potrafią bawić!" - skomentował Marek Sowa. "Zabawa zabawą, ale państwo musi działać! Rozumiem, że CBA i KAS od wczoraj kontrolują wiceministra Kaczmarczyka i jego brata. Występ w reklamie dealera traktorów ma zapewne swoją cenę i to musi zostać sprawdzone przed odpowiednie służby!" - dodał w kolejnym wpisie.

Czytaj więcej

Co z nawozami? Kowalczyk: Ja i Sasin pracujemy nad systemem, mamy już jakieś tam pomysły

"Kto nie dostał ciągnika za 1,5 mln zł w prezencie ślubnym, niech rzuci kamieniem. W Wody Polskie" - napisał z kolei europoseł Bartosz Arłukowicz.

"Myślę, że Pan Norbert Kaczmarczyk po swoim weselu będzie miał kaca do końca świata... Co nie wyklucza oczywiście prokuratora i urzędu skarbowego w praworządnej Polsce" - komentował Cezary Tomczyk z PO.

To przekazanie traktora parze młodej miało charakter wyłącznie symboliczny.

Konrad Kaczmarczyk

W czwartek Norbert Kaczmarczyk udostępnił w mediach społecznościowych rozmowę swego brata, Konrada, z "Kurierem Tarnowskim". W wywiadzie tym brat polityka mówi, że w rodzinnym gospodarstwie hodowano 2000 świń, produkowano tytoń, warzywa i zboża. "Dzisiaj stawiamy na soję (500 ha), słonecznik (300 ha) i pszenicę ozimą (200 ha)" - dodaje Konrad Kaczmarczyk.

Brak wiceministra odnosi się też do wesela, ciągnika rolniczego i nagrania, które krąży po internecie. - Wyraziłem zgodę na ten film, ponieważ to formuła promocyjna firmy sprzedającej, stosowana u wszystkich jej klientów. To przekazanie traktora parze młodej miało charakter wyłącznie symboliczny, oznaczający udostępnienie go do użytku na ich gospodarstwie. To ja za niego zapłaciłem i jestem cały czas jego właścicielem - mówi.

- Mój brat był tego dnia na urlopie, to był jego czas prywatny i miał swój najważniejszy dzień w życiu, jakim jest ślub. Zbijanie na tym kapitału politycznego przez wielu ludzi jest nie na miejscu - dodaje. Brat polityka klubu PiS zaznacza przy tym, że posiada 1000 hektarów ziemi pod uprawę, a zakup traktora, "niewątpliwie dotkliwy finansowo" traktuje jako "konieczną inwestycję w gospodarstwo".

Norbert Kaczmarczyk wziął ślub w sobotę w kościele pod wezwaniem Świętej Anny - Matki Najświętszej Maryi Panny w Bobinie w województwie małopolskim. Jak piszą media, parze młodej wyprawiono wesele na 500 osób. Wśród zaproszonych osób byli m.in. prominentni politycy Solidarnej Polski - minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i europosłanka Beata Kempa. Według relacji, na wystawnej imprezie wystąpił zespół Bayer Full.

Uwagę mediów i polityków opozycji przyciągnął prezent ślubny przekazany młodej parze. Poseł Platformy Obywatelskiej Marek Sowa zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak przedstawiciele dystrybutora maszyn rolniczych wręczają wiceministrowi i jego żonie kluczyki do ciągnika rolniczego wysokiej klasy oraz plastikowy traktor-zabawkę. "Życzymy bezawaryjnej pracy i jak najwyższych plonów" - mówi jedna z osób składających życzenia. Na filmie widać, że minister oblał ciągnika szampanem, a następnie maszynę poświęcił ksiądz. Później Norbert Kaczmarczyk w towarzystwie swego brata odbył krótką przejażdżkę nowym traktorem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego