Przywódca Białorusi w piątek spotkał się z pracownikami jeden z firm w Bobrujsku.

Łukaszenko uważa, że w związku z zewnętrzną presją polityczną i ekonomiczną na Białoruś, każdy mieszkaniec powinien pracować i wykonywać swoje obowiązki. - Reszta problemów jest moja - powiedział.

Czytaj więcej

Biden o sankcjach: Widzicie Białoruś. Co stałoby się w Polsce, Czechach?

- Można wywierać presję tam, gdzie jest na czym wywierać presję. Gdybyśmy z nimi nie konkurowali, gdybyśmy nie przeszkadzali amerykańskim, japońskim producentom... Jesteśmy dla nich konkurencją, wchodzimy im w drogę. Jesteśmy narodem zaawansowanych technologii. Jesteśmy do tego zdolni. Dziś jest na nas większe zapotrzebowanie niż kiedykolwiek wcześniej - przekonywał.