Z badania Panels Research dla "Maariv" wynika, że kontynuowania misji przez obecny rząd kraju chce 28 proc. respondentów. 19 proc. ankietowanych chce, aby w obecnym Knesecie powstał nowy rząd, a 14 proc. nie ma zdania w tej kwestii.
Spośród wyborców partii, które są obecnie w opozycji, przedterminowych wyborów chciałoby 68 proc., 24 proc. opowiada się za nowym rządem w ramach obecnego Knesetu, a tylko 1 proc. chciałoby kontynuowania misji przez obecny rząd.
Tylu wyborców izraelskiej opozycji chciałoby przyspieszonych wyborów
Spośród wyborców koalicji rządzącej przyspieszonych wyborów chciałoby 11 proc. respondentów, 10 proc. opowiada się za nowym rządem w obecnym Knesecie, a 71 proc. chce kontynuowania misji przez obecny rząd.
Gdyby wybory odbyły się obecnie wygrałby je Likud byłego premiera Beniamina Netanjahu, który zdobyłby 34 mandaty. Jego sojusznicy z Religijnej Partii Syjonistycznej, partii Szas i Zjednoczonego Judaizmu Tory, zdobyłyby - odpowiednio - 11, osiem i siedem mandatów. Łącznie prawicowe partie miałyby 60 mandatów, o jeden za mało, by uzyskać większość w 120-osobowym Knesecie.