Czy Ursula von der Leyen straci stanowisko za zgodę na polski KPO? Jest wniosek

Wypłata pieniędzy z KPO dla Polski powinna spotkać się z głosowaniem nad odwołaniem Komisji Europejskiej – proponują wpływowi europosłowie.

Publikacja: 07.06.2022 21:00

Czy Ursula von der Leyen straci stanowisko za zgodę na polski KPO? Jest wniosek

Foto: EPA/JULIEN WARNAND

Rozłam w Komisji Europejskiej (pięcioro komisarzy miało zdanie odrębne) przy podejmowaniu decyzji o pozytywnej rekomendacji dla polskiego Krajowego Planu Odbudowy był sygnałem zbliżającej się krytyki wobec przewodniczącej Ursuli von der Leyen.

Teraz trójka eurodeputowanych z liberalnej grupy Renew Europe, w tym były belgijski premier Guy Verhofstadt, przygotowała wniosek o odwołanie Komisji Europejskiej, gdyby ta wypłaciła pieniądze na podstawie kamieni milowych zawartych w uzgodnionym KPO.

Łagodne warunki?

W szczególności autorom wniosku nie podoba się warunek z KPO, który mówi, że sędziowie ukarani przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego nie są automatycznie przywracani do orzekania, czego domagał się Trybunał Sprawiedliwości UE, ale tylko mają prawo do ponownego procesu przed bezstronnym sądem. Poza tym autorzy wniosku domagają się, żeby wypłata pieniędzy z KPO była wprost uzależniona od wykonania przez Polskę wyroków TSUE dotyczących praworządności oraz uznania prymatu prawa UE nad krajowym, podważonego wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2021 roku.

Czytaj więcej

Izabela Leszczyna: Do więzienia za blokowanie KPO

W czwartek eurodeputowani mają też głosować krytyczną rezolucję w sprawie polskiego KPO. Decyzji Komisji o pozytywnej rekomendacji dla planu wydania blisko 36 mld euro to już nie zmieni. Ale europosłowie chcą najpierw wywrzeć presję na ministrów finansów UE, których zgoda – wyrażona w głosowaniu większościowym i spodziewana na najbliższym posiedzeniu Rady 17 czerwca – jest niezbędna do zatwierdzenia planu.

Jeśli to by się nie udało, wtedy chcą zmusić KE do wstrzymania faktycznej wypłaty pieniędzy tak długo, żeby przynajmniej było jasne, czy Polska dokładnie wypełniała kamienie milowe. Tego domaga się np. Europejska Partia Ludowa (należy do niej PO i PSL), największa frakcja w PE.

Czytaj więcej

Zdrojewski o KPO: Przez zwłokę straciliśmy już ok. 4 mld euro

– Strona polska musi zrealizować kamienie milowe, inaczej nie dostanie pieniędzy. Nie widzimy potrzeby jakiejkolwiek nagany wobec KE, nie widzimy potrzeby jakiegokolwiek upolitycznienia tego aspektu – powiedział Manfred Weber, szef EPL. Do EPL należy też Ursula von der Leyen.

Każdy przecinek

Krytyka płynąca z różnych stron sprawia, że Komisja Europejska coraz bardziej podkreśla wagę kamieni milowych. I przekonuje, że skrupulatnie oceni ich wypełnienie, zanim wypłaci pierwsze pieniądze, czyli ratę 4,2 mld euro. – Jeśli z jakiegokolwiek powodu nie będą wypełnione, nie będzie pieniędzy – powiedział we wtorek nieoficjalnie wysoki rangą urzędnik KE, zaangażowany w negocjacje z Polską. Przed pierwszą wypłatą Polska musi zlikwidować obecną Izbę Dyscyplinarną SN i stworzyć nową wypełniającą wytyczne TSUE oraz stworzyć system odwoławczy dla sędziów ukaranych wcześniej przez ID.

Przedstawiciele KE przekonywali, że KPO nie jest zasadniczo instrumentem przywracania praworządności. Zatem kamienie milowe mają doprowadzić do postępu na drodze do wypełniania wyroków TSUE w sprawie sądownictwa w Polsce, ale nie muszą w całości ich powielać. I przypominali, że na początku negocjacji polski plan nie zawierał żadnych kamieni milowych dotyczących sądownictwa.

Negocjatorzy UE ujawnili też, że najtrudniejszym punktem do przyjęcia przez stronę polską było zagwarantowanie wprost, że sprawy dyscyplinarne nie mogą być wszczynane wobec sędziów, którzy kwestionują status innych sędziów. Według KE w ostatnim spotkaniu dwustronnym poza ministrem rozwoju Waldemarem Budą uczestniczył też sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Sebastian Kaleta i w tym gronie bardzo dokładnie przedyskutowano wymagania dotyczące systemu dyscyplinarnego. – Polacy zgodzili się na każdy przecinek – podkreśla przedstawiciel KE.

Jak się dowiadujemy, ustawa o SN zawierająca poprawki Senatu, które idą po myśli UE, ma być głosowana w czwartek w Sejmie. Na razie w harmonogramie jej nie ma.

Rozłam w Komisji Europejskiej (pięcioro komisarzy miało zdanie odrębne) przy podejmowaniu decyzji o pozytywnej rekomendacji dla polskiego Krajowego Planu Odbudowy był sygnałem zbliżającej się krytyki wobec przewodniczącej Ursuli von der Leyen.

Teraz trójka eurodeputowanych z liberalnej grupy Renew Europe, w tym były belgijski premier Guy Verhofstadt, przygotowała wniosek o odwołanie Komisji Europejskiej, gdyby ta wypłaciła pieniądze na podstawie kamieni milowych zawartych w uzgodnionym KPO.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk ujawnił ilu ministrów odejdzie
Polityka
Donald Tusk: Przerwano dochodzenia w sprawach dotyczących wpływów rosyjskiego wywiadu
Polityka
Były szef WSI: Sędzia Szmydt? To był szpieg. Zrobiło się gorąco i się wycofał
Polityka
Lasota: Aktywizm bardziej potrzebny teraz, niż za rządów Zjednoczonej Prawicy
Polityka
Szef BBN Jacek Siewiera: Na Białorusi Szmydt będzie hodowany na polityka