1 czerwca Komisja Europejska, choć niejednogłośnie, zatwierdziła polski Krajowy Plan Odbudowy, co umożliwi odblokowanie środków z Funduszu Odbudowy dla Polski. 2 czerwca ogłosiła to w Warszawie szefowa KE, Ursula von der Leyen zastrzegając, że wypłata środków będzie uzależniona od realizacji tzw. kamieni milowych.
Czytaj więcej
Przed Polską gigantyczne wyzwania: historyczna okazja wspięcia się na inny poziom rozwoju i wejścia do pierwszej europejskiej ligi. Czy PiS wykorzysta tę szansę?
- Jesteśmy świadkami, mam taką nadzieję, pewnego pozytywnego trendu, który być może zakończy ten absurdalny okres w historii Polski. Potężna awantura o sądownictwo, zdewastowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości, co jest stratą samą w sobie, bardzo zaważyła i na życiu obywateli, i na opinii o Polsce w Europie - a z drugiej strony zablokowała gigantyczne pieniądze. Nic głupszego ten rząd nie mógł nam zafundować. Zresztą sobie też - stwierdził przewodniczący PO.
- Kiedy mówię, że to jest sensowny trend, mówię o tym z przekonaniem, bo sam na rzecz tego pracowałem. Bardzo ważne było, aby UE nie uznała, że tutaj Putin zainstalował swoją filozofię polityczną i że tak naprawdę Polska jest, jeśli chodzi o standardy, poza UE - dodał.
- To że dzisiaj KE, jej szefowa, cała UE, jest gotowa traktować Polskę jako kraj w pełni europejski - to ja się z tego cieszę. To że rząd musi wycofywać się z tych działań przeciwko polskiemu sądownictwu, z tego też się należy cieszyć - mówił też Tusk.