Minister Puda: Temat KPO został upolityczniony. Opozycja robi w sposób bardzo nieuczciwy, antypolski

- Chyba jesteśmy jedynym krajem, który w ramach prac Unii Europejskiej, w ramach prac parlamentarzystów jest krajem, który jest obsmarowywany i negowany ze strony samych Polaków - powiedział Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej.

Publikacja: 02.06.2022 22:41

Minister Puda: Temat KPO został upolityczniony. Opozycja robi w sposób bardzo nieuczciwy, antypolski

Foto: PAP/Artur Reszko

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w czwartek w podwarszawskim Konstancinie ogłosiła zgodę Brukseli na polski plan odbudowy po pandemii. Krajowy Plan Odbudowy przewiduje dla Polski 35,4 mld euro: 23,9 mld w dotacjach, 11,5 mld w pożyczkach. Pieniądze te, inaczej niż klasyczne fundusze polityki spójności, są przeznaczone nie tylko na inwestycje, ale też na reformy. Ich wypłata będzie następowała nie na podstawie dostarczonych faktur, ale zrealizowanych reform i osiągniętych celów.

Polski plan był gotowy od roku i mimo entuzjastycznej oceny elementów gospodarczych nie mógł być zaakceptowany, bo nie przewidywał żadnych reform, jeśli chodzi o poprawę klimatu inwestycyjnego. Teraz jest inaczej. Pod presją KE Polska wpisała trzy kamienie milowe odnoszące się do reformy sądownictwa.

Czytaj więcej

Von der Leyen: Trzy zobowiązania muszą być wypełnione zanim jakiekolwiek wypłaty Polsce zostaną dokonane

Grzegorz Puda w wieczornej rozmowie z TVP ocenił, że „temat z Krajowym Planem Odbudowy został upolityczniony” i zaczął krytykować opozycję. - To jest chyba jedyny przypadek w Unii Europejskiej, kiedy opozycja nie chce środków europejskich, nie chce aby Polacy mieli więcej pieniędzy. Prawda jest taka, że te środki finansowe będą wykorzystywane na cele, które będą służyły Polakom, które spowodują rozwój gospodarczy. Z Ministerstwa Finansów dzisiaj otrzymaliśmy informacje, że właśnie te środki, które będę zainwestowane jeszcze w tym roku podniosą PKB o 0,1 proc. a w 2024-25 ten wzrost PKB może być nawet o 1 proc. Bardzo dużo korzyści, które z tego płyną i tutaj niestety opozycja się nie spisuje - przekonywał widzów telewizji Jacka Kurskiego.

Puda zapewniał przy tym, że „jeżeli chodzi o ten obszar techniczny to ministerstwo jest gotowe”. - Te środki z Krajowego Planu Odbudowy to przecież miały być pieniądze , które będą łatwe w pozyskaniu, łatwe w inwestowaniu i łatwe w rozliczeniu. Chcemy dać tę szansę tak samo jak inne kraje w Europie, aby polscy przedsiębiorcy, Polacy korzystali z środków europejskich, które nie są żadnym dodatkiem. To są środki europejskie, które Polsce, tak jak każdemu innemu krajowi europejskiemu, po prostu się należą i z nich możemy spokojnie korzystać - mówił.

Minister dodał, że spodziewa się, iż „opozycja totalna, która w tej chwili w Polsce funkcjonuje, będzie robić wszystko, żeby utrudnić prace naszego rządu, żeby tych środków dla Polaków nie było tyle, na ile moglibyśmy liczyć”. - Proszę pamiętać o tym, że te inwestycje o których mówiłem, czyli inwestycje w dywersyfikację energii, służbę zdrowia, drogi, bezpieczeństwo na drogach, w cyfryzację (…), chcemy przecież pokryć całą Polskę nową siecią internetową, która będzie dużo szybsza niż ta, która jest w tej chwili (szerokopasmowy internet w każdym polskim domu obiecywał w czasie kampanii wyborczej w 2020 prezydent Andrzej Duda - red.) - to wszystko pokazuje, że te działania opozycji spowodowałyby, te zabiegi, które prowadzi w tej chwili opozycja, mogą spowodować,, że Polacy na te pieniądze nie będą mogli liczyć - stwierdził.

-  Prawem opozycji jest poruszanie spraw, które są ważne i patrzenie na ręce jak są wydawane (pieniądze). Nasza specyficzna opozycja jest opozycją totalną, która nie robi tego w sposób uczciwy, czyli taki jak opozycja w innych krajach, tylko robi to w sposób bardzo nieuczciwy, bardzo taki antypolski, antynarodowy, prowadząc do tego, że właściwie sama ośmiesza się bardzo często na arenie międzynarodowej - ocenił Grzegorz Puda.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w czwartek w podwarszawskim Konstancinie ogłosiła zgodę Brukseli na polski plan odbudowy po pandemii. Krajowy Plan Odbudowy przewiduje dla Polski 35,4 mld euro: 23,9 mld w dotacjach, 11,5 mld w pożyczkach. Pieniądze te, inaczej niż klasyczne fundusze polityki spójności, są przeznaczone nie tylko na inwestycje, ale też na reformy. Ich wypłata będzie następowała nie na podstawie dostarczonych faktur, ale zrealizowanych reform i osiągniętych celów.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Spór rządu z prezydentem o komisarza UE? Cimoszewicz: Zlekceważyć głos pana Dudy
Polityka
Wicepremier: Na miejscu Tuska nie chciałbym 1 maja stawać obok Andrzeja Dudy
Polityka
Senator KO od dziewięciu lat czeka na decyzję ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu
Polityka
Szymon Hołownia powalczy o prezydenturę? Mówi o "badaniach, w których widać nadzieję"
Polityka
Jarosław Kaczyński straci immunitet? Ma być ukarany m.in. za kradzież
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił