Reklama

"Sytuacja była inna". Grodzki tłumaczy się z dawnego spotkania z ambasadorem Rosji

- Nie ja go zaprosiłem, tylko do mnie przychodzą wszyscy ambasadorowie akredytowani w Polsce - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki (PO), pytany w Radiu Zet o swe spotkanie z ambasadorem Rosji w Polsce Siergiejem Andriejewem, do którego doszło w grudniu 2019 roku. Dodał, że wówczas "jeszcze o wojnie w Ukrainie nikt nie mówił".

Publikacja: 20.05.2022 09:17

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki

Foto: PAP/Leszek Szymański

zew

Pod koniec marca marszałek polskiego Senatu skierował wystąpienie do Rady Najwyższej Ukrainy, jednoizbowego parlamentu ukraińskiego. W przemówieniu stwierdził, że sankcje na Rosję "muszą być kompletne i stanowczo egzekwowane". - Dlatego muszę was przeprosić za to, że niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś i dalej, że nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów. W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi - mówił Tomasz Grodzki.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
„Skandal”. Prezes PiS krytykuje PAP i Szłapkę za słowa na temat Trumpa
Polityka
Jarosław Kaczyński: Jako premier miałem zeszyty opisujące każdy resort. Czy Donald Tusk to robi?
Polityka
Rząd przedstawia priorytety. Wojska dronowe, CPK, elektrownia atomowa i rewolucja kolejowa
Polityka
„Proszę mnie nie atakować za wypowiedzi Donalda Trumpa”. Adam Szłapka komentuje słowa prezydenta USA
Reklama
Reklama