Gill-Piątek: Z jednej strony NBP próbuje inflację chłodzić, z drugiej dolewa oliwy do ognia

- Nie mamy osoby, która w sposób pewny i sensowny pokazałaby nam, jak wyjść z kryzysu. Mamy natomiast zaufanego Jarosława Kaczyńskiego - powiedziała Hanna Gill-Piątek z Polski 2050 po wyborze Adama Glapińskiego, prezesa NBP na drugą kadencję.

Publikacja: 13.05.2022 21:58

Gill-Piątek: Z jednej strony NBP próbuje inflację chłodzić, z drugiej dolewa oliwy do ognia

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

qm

Gill-Piątek pytana w piątek w Radiu Łódź o to, czy pogratulowała szefowi NBP, stwierdziła, że „ani cieszyć, ani gratulować tutaj nie ma czego - szczególnie Polakom, którzy odczuwają skutki inflacji, której pan prezes Glapiński nie potrafi niestety zahamować”.

- Widzimy skutki jego działań w postaci rosnącej inflacji, rosnących cen. To wszystko wynika z tego, że owszem: podnoszenie stóp procentowych, które zresztą skutkuje ogromnymi kosztami kredytów dla Polaków, trochę studzi nam inflację. Ale zaraz drugą ręką pan prezes Glapiński skupuje obligacje z różnego rodzaju inwestycji, takich jak np. Centralny Port Komunikacyjny, czy inne takie pałace PiS-u i te obligacje, które są ściągane, powodują to, że ta inflacja przyspiesza - argumentowała posłanka.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Koniec duopolu? Trwa wyścig, który może wstrząsnąć polską polityką
Polityka
Polska inwestuje, Zachód oszczędza. O wydatkach na obronność decyduje geografia
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Europoseł KO: Muszą bronić polskiej granicy
Polityka
Tusk o Polsce, Ukrainie i bezpieczeństwie w regionie. "Potrzebujemy Europy i USA"
Polityka
Czy Polska powinna wysłać żołnierzy na Ukrainę? Były prezydent nie ma wątpliwości