PiS atakuje prezesa IPN

Ustępujący szef Instytutu zmienił statut i regulamin organizacyjny. Według PiS usiłuje zabezpieczyć interesy swoich zaufanych ludzi.

Aktualizacja: 17.06.2016 12:27 Publikacja: 16.06.2016 19:26

PiS atakuje prezesa IPN

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Nowy statut i regulamin organizacyjny IPN wszedł w życie w czwartek. Zakłada, że wszystkie osoby na stanowiskach kierowniczych (od naczelnika w górę), które były dotąd zatrudniane na podstawie powołania, przy powierzeniu im dotychczasowych obowiązków mają dostać umowy o pracę na czas nieokreślony.

„Rzeczpospolita" dotarła do pisma prezesa IPN Łukasza Kamińskiego, które kilka dni temu rozesłał do dyrektorów oddziałów. Prosił w nim, by na spotkanie kierownictwa 14 czerwca przygotowali listy osób, którym od 17 czerwca mają zostać powierzone obowiązki kierownicze na umowę o pracę. Jak mówi nam jeden z dyrektorów, zmiany te były tworzone z udziałem zewnętrznego prawnika, pomimo iż w centrali IPN zatrudnionych jest kilkunastu radców prawnych.

Nasz rozmówca dodaje też, że w IPN ma wkrótce zostać powołany nowy związek zawodowy. Tworzą go osoby blisko związane z Kamińskim. Powstanie związku ma uniemożliwić usunięcie z pracy jego założycieli.

Decyzje odchodzącego prezesa krytykuje współautor nowelizacji ustawy o IPN (weszła w życie w czwartek), poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. W publicznym apelu zwrócił się do Kamińskiego o powstrzymanie się od tych działań.

„Nie jest zadaniem ustępującego prezesa organizowanie i wdrażanie zmian organizacyjnych dokonanych ustawą nowelizującą, gdyż zgodnie z ustawą nowelizującą wymaga to podjęcia czynności prawnych przez nowo powołane Kolegium Instytutu Pamięci oraz nowo wybranego prezesa" – stwierdza Mularczyk.

Argumentuje, że zmiany nie są uzasadnione względami prawnymi, ale mogą wskazywać na próbę zabezpieczania interesów osób związanych z ustępującym prezesem.

Kamińskiego krytykuje także senator PiS prof. Jan Żaryn. Historyk również apeluje do niego, by powstrzymał się od działań, które mogą sabotować działania przyszłego prezesa IPN.

Prezes IPN Łukasz Kamiński w rozmowie z „Rzeczpospolitą" przyznaje, że w czwartek wszedł w życie nowy statut i nowy regulamin Instytutu.

– Jest to prosta konsekwencja nowej ustawy o IPN, która weszła w życie. Obecna struktura musi być dostosowana do nowych przepisów, bowiem bez tego Instytut nie mógłby funkcjonować – podkreśla Kamiński.

Tłumaczy, że art. 19 ust. 3 ustawy o IPN mówi o konieczności zmiany formy zatrudnienia niektórych osób. W pojedynczych przypadkach z powołania na umowę o pracę. Dodaje, że w centrali IPN dotyczy to jednej osoby, w oddziałach po dwie.

Kamiński odpiera też zarzut, że zmiany mają na celu zabezpieczenie posad jego bliskim współpracownikom. – Osoby, których dotyczy ta zmiana, w większości były powołane na swoje funkcje, zanim zostałem prezesem IPN. Mogę zapewnić, że do czasu wyłonienia nowego prezesa nie będę podejmował żadnych decyzji dotyczących zatrudniania nowych osób – stwierdza prezes Instytutu.

Polityka
Akcja Demokracja i KO związane z reklamami na Facebooku? Dyrektor NASK: Możliwa prowokacja
Polityka
Sondaż. Braun z największym wzrostem poparcia, Mentzen z największym spadkiem
Polityka
Sondaż dla TVP Info: Niewielka różnica między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim
Polityka
Sondaż przed pierwszą turą: Karol Nawrocki dogania Rafała Trzaskowskiego
Polityka
Sondaż: Który z kandydatów na prezydenta był największym pozytywnym zaskoczeniem?