Reklama

Oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji i pierwsza dama

Nazwiska Mateusza Piskorskiego, oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji, nie było na liście osób biorących udział w spotkaniu z prezydentową.

Publikacja: 15.03.2022 21:55

Oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji i pierwsza dama

Foto: KPRP/GrzegorzJakubowski

Organizator – kierownictwo Ośrodka Centrum Księdza Orione w Brańszczyku – miał obowiązek przesłać tydzień wcześniej Służbie Ochrony Państwa nazwiska wraz z PESEL-ami osób biorących udział w spotkaniu z prezydentową Agatą Kornhauser-Dudą. Nazwiska Mateusza Piskorskiego – tłumacza z rosyjskiego – na liście nie było. – Ochrona prezydentowej nie powinna więc wpuścić go nie tylko na to spotkanie, ale nawet na teren ośrodka – mówi nam były funkcjonariusz tej służby.

Poseł Marek Biernacki, były szef MSWiA wskazuje na ewidentne zaniedbanie służb:

– W kotekście tego, że Piskorski jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji, w sytuacji napaści tego kraju na Ukrainę i możliwych zagrożeń dla Polski, to że służby w ogóle go nie monitorowały, jest szokujące. Z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa powinien on być pod stałym nadzorem służb – podkreśla poseł Biernacki.

O tym, że tłumaczem pani prezydentowej podczas jej wizyty w ośrodku w Brańszczyku (11 marca), gdzie przebywają kobiety z dziećmi, które uciekły przed wojną na Ukrainie, jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji i Chin Mateusz Piskorski – były polityk LPR i Samoobrony, napisał portal WP.pl. Organizator nie krył obecności Piskorskiego, kierując do niego „ogromne podziękowanie” za to, że dzięki niemu strony „rozumiały się w pełni”.

Służby o osobie tłumacza dowiedziały się po czasie – z informacji dziennikarzy WP.pl. „Przygotowując spotkanie z Panią Prezydentową poprosiliśmy o pomoc w zorganizowaniu tłumacza znającego język ukraiński naszą wolontariuszkę Mecenas Ewę Bartosiewicz – radną Powiatu Wyszkowskiego. Pani Ewa poleciła Pana Piskorskiego” – głosi oświadczenie ośrodka. Tyle że, jak napisała Polityka.pl, Bartosiewicz to była żona Piskorskiego.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Pierwsza Dama spotkała się z uchodźcami. Tłumaczem był oskarżony o szpiegowanie dla Rosji

Organizatorzy twierdzą, że spotkanie miało charakter „rodzinny” i „nie była to narada na temat bezpieczeństwa państwa”, a tłumacz był tylko na „ogólnej części”. Jednak wcześniej, we wpisie na FB podano, że na spotkaniu pierwsza dama wskazała priorytety, w tym „przedstawiła główne założenia specustawy” (o pomocy dla ukraińskich uchodźców).

Nasi rozmówcy krytykują zachowanie służb.

– Dyskretna „opieka” służb nad oskarżonym o współpracę z Rosją jest konieczna z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Jej brak to sygnał bardzo niebezpieczny – uważa poseł Biernacki. – Wyobraźmy sobie, że służby we Francji oskarżonego np. terroryzm zostawiają bez kontroli. To niepojęte – mówi poseł Biernacki.

Czytaj więcej

Śledczy łaskawi dla wicelidera Zmiany

– W tak wrażliwym czasie rezydentury wywiad rosyjski zapewne bardzo aktywnie wykorzystuje swoje aktywa we wszystkich krajach, zwłaszcza NATO – zauważa były oficer ABW.

Reklama
Reklama

Według naszych rozmówców zaniedbań dopuścił się też SOP (małżonka prezydenta RP ma ustawowo zapewnioną ochronę SOP – kierowcę i oficera ochrony osobistej). Powinien zweryfikować uczestników, wiedzieć, czy potrzeba tłumacza, kto nim będzie, a Mateusza Piskorskiego nie wpuścić na spotkanie.

– Kancelaria Prezydenta powinna mieć procedurę i możliwość korzystania z własnych, sprawdzonych tłumaczy, skoro było to spotkanie z uchodźcami – mówi były oficer ABW.

– Z powodu wojny na Ukrainie ochrona osób szczególnych powinna być wzmocniona. Zresztą SOP odpowiada nie tylko za działania antypodsłuchowe osób ochranianych czy kontrwywiadowcze, ale może prowadzić czynności operacyjno-rozpoznawcze – wylicza były funkcjonariusz SOP. Uważa, że zaniedbania służb i rolę byłej żony „tłumacza” w tym skandalu powinna zbadać prokuratura.

SOP nie komentuje zdarzenia. Czy służby wszczęły postępowanie, także wobec organizatora, który nie dopełnił obowiązków? Stanisław Żaryn nam nie odpowiedział. Organizator spotkania pytany, dlaczego Piskorskiego nie wpisał na listę gości, odsyła do oświadczenia.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński: PiS przygotował projekt zmian w ochronie zdrowia
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Polityka
Co musi poprawić Donald Tusk? O to zapytano wyborców różnych partii
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Święta u polityków. Pałac bez Chanuki, Sejm bez szopki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama