Reklama

PiS obsadza IPN

W decydującą fazę weszła polityczna gra o to, kto zasiądzie we władzach Instytutu Pamięci Narodowej. Niemal pewne jest, że wszystkie miejsca w Kolegium Instytutu zajmą kandydaci PiS – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”.

Aktualizacja: 22.06.2016 17:50 Publikacja: 22.06.2016 17:45

PiS obsadza IPN

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W środę 14 kandydatów zgłoszonych w Sejmie i w Senacie przez kluby parlamentarne zostało pozytywnie zaopiniowanych na członków Kolegium IPN. Strategia, mającego większość w obu izbach parlamentu PiS-u polegała na tym, aby każdy z kandydatów - niezależnie od tego kto ich zgłosił - otrzymał pozytywną opinię, która wbrew utartemu zwyczajowi tym razem nie jest wprost rekomendacją. Podkreślał to choćby w trakcie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości jej przewodniczący poseł Stanisław Piotrowicz (PiS).  Dziwili się temu posłowie opozycji, upewniając się kilkukrotnie, czy głosują za wydaniem opinii, czy za wskazaniem Sejmowi pięciu kandydatów, którzy zostaną wybrani podczas plenarnego głosowania. Lecz tu na podobny gest dobrej woli ze strony rządzących opozycja nie ma co liczyć.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Polska „w klubie bilionerów”. Radosław Sikorski zabiegał w USA o włączenie Polski do G20
Polityka
Który polityk jest najskuteczniejszy? Polacy wskazali swojego faworyta
Polityka
Donald Tusk: Polska trafiła do klubu bilionerów. Jest tylko 20 takich państw
Polityka
Mateusz Morawiecki: Od sześciu lat nie obraziłem żadnego lidera Konfederacji
Reklama
Reklama