Reklama

Ukarać dyrektora Słowackiego za „Dziady” i Peszek

Trwa wojna nerwów w sprawie odwołania Krzysztofa Głuchowskiego, szefa Teatru im. Słowackiego, za „Dziady" i zgodę na koncert Marii Peszek.

Publikacja: 12.02.2022 11:46

Dominika Bednarczyk – Konrad w „Dziadach” Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Słowackiego, Kraków

Dominika Bednarczyk – Konrad w „Dziadach” Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Słowackiego, Kraków

Foto: materiały prasowe

Na stronie internetowej TVP Kraków ukazała się informacja zatytułowana: „Nieoficjalnie: Dyrektor Teatru Słowackiego ma stracić stanowisko".

Jak się dowiedzieliśmy, teatr, który wynajmował salę m.in. Radiu Maryja, teraz wynajmuje ją Marii Peszek, co nie spodobało się w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego kierowanym przez Witolda Kozłowskiego (z ramienia PiS). Teatr wynajmuje salę również dlatego, by zebrać pieniądze, jakich brakuje na nowe spektakle po tym, jak po premierze „Dziadów", skrytykowanych m.in. przez ministra edukacji Przemysława Czarnka (o spektaklu, którego nie widział, powiedział, że to „dziadostwo"), Ministerstwo Kultury zrezygnowało ze współprowadzenia krakowskiej sceny wbrew wcześniejszym zamierzeniom.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Reklama
Reklama