Aktualizacja: 18.06.2017 16:04 Publikacja: 18.06.2017 00:01
Foto: AFP
– Traktujemy fundację jak partnera, jednak chcielibyśmy, aby krytyka miała konstruktywny charakter – mówi Beata Tokaj, szefowa Krajowego Biura Wyborczego, urzędu Państwowej Komisji Wyborczej. To komentarz do korespondencji, którą do PKW kieruje Fundacja Batorego. Instytucje toczą spór o to, na czym wyborca postawi krzyżyk w wyborach samorządowych w 2018 r.
Choć nie przyznają tego wprost, PKW preferuje książeczkę do głosowania, a fundacja – wielkoformatową kartę. Stawką jest to, by wybory przebiegły lepiej niż w 2014 r.
Wydatki na zbrojenia powinny uwzględniać stan zagrożenia, z którym możemy się zderzyć. Żaden z poważnych kandyda...
Znane, praktykowane, obserwowane także przez nas są działania związane z operacjami pod fałszywą flagą, z zostaw...
W czasie kampanii wyborczej doszło do nadużyć na niespotykaną skalę - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński mówią...
Prezydent Andrzej Duda chce, by Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udzieliła mu niezwłocznie informacji na tema...
Redakcja „Rzeczpospolitej” będzie gospodarzem najciekawszego i najbogatszego wieczoru i poranka wyborczego po pi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas