Reklama
Rozwiń

Wybory samorządowe: PKW i Fundacja Batorego spierają się o płachtę i książeczkę

Wybory samorządowe w 2014 roku skończyły się chaosem. O to, jak uniknąć jego powtórki, kłócą się eksperci.

Aktualizacja: 18.06.2017 16:04 Publikacja: 18.06.2017 00:01

Wybory samorządowe: PKW i Fundacja Batorego spierają się o płachtę i książeczkę

Foto: AFP

– Traktujemy fundację jak partnera, jednak chcielibyśmy, aby krytyka miała konstruktywny charakter – mówi Beata Tokaj, szefowa Krajowego Biura Wyborczego, urzędu Państwowej Komisji Wyborczej. To komentarz do korespondencji, którą do PKW kieruje Fundacja Batorego. Instytucje toczą spór o to, na czym wyborca postawi krzyżyk w wyborach samorządowych w 2018 r.

Choć nie przyznają tego wprost, PKW preferuje książeczkę do głosowania, a fundacja – wielkoformatową kartę. Stawką jest to, by wybory przebiegły lepiej niż w 2014 r.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim
Polityka
Spór o ambasadorów pierwszym testem kohabitacji. Będzie restart relacji PO–PiS?
Polityka
Ruszyły kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Siemoniak: Przyczyny jak najbardziej realne
Polityka
Kaczyński chce ustawy zamykającej granice RP dla obywateli niektórych państw
Polityka
Sondaż: Kto z koalicji premierem za Donalda Tuska? Najlepiej Radosław Sikorski