Łukasz Rzepecki: Opozycja to nie kanalie i zdradzieckie mordy

- Zostanę w PiS do końca. Nie wiedziałem, że zostanę odwołany z komisji, nikt się ze mną nie konsultował w tej sprawie. Taka jest decyzja klubu, który ma do tego prawo - mówił w programie #RZECZOPOLITYCE Łukasz Rzepecki, poseł PiS.

Aktualizacja: 21.07.2017 10:11 Publikacja: 21.07.2017 10:08

Łukasz Rzepecki

Łukasz Rzepecki

Foto: rp.pl

Gość mówił, że nie zamierza odchodzić z PiS i nie zanosi się na to, aby partia miała go wyrzucić. Najmłodszy poseł w Sejmie odpowiadał na te pytania, ponieważ najpierw bardzo krytycznie wypowiedział się na temat opłaty paliwowej, z której władza się wycofała, a w czwartek podczas głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym nie zagłosował, wyjmując kartę. - Do samego końca w PiS. Ja realizuję program Prawa i Sprawiedliwości. Jestem przeciwny podnoszeniu podatków – powiedział Rzepecki. - Cieszę się, że mogłem wyrazić swoją opinię w Sejmie. Cieszę się, że nie musiałem po raz kolejny złamać dyscypliny partyjnej, bo gdyby projekt o opłacie paliwowej trafił do III czytania, to musiałbym to zrobić – dodał.

 

Poseł mówił, że popiera reformę sądownictwa, choć nie zagłosował, gdy była przyjmowana ustawa o Sądzie Najwyższym. - Wyjąłem kartę. Wytłumaczę przez analogię. Pani premier Beata Szydło ma syna księdza i gdy było głosowanie projektu za życiem, to wyciągnęła kartę do głosowania. Tak samo zrobiłem jak premier Szydło – powiedział Rzepecki. Dodał, że zmianę jednak popiera.

Wczoraj pojawiła się informacja, że poseł Rzepecki na wniosek klubu PiS został wycofany z komisji ds. Unii Europejskiej. - Życzę mojemu następcy powodzenia. Ja w komisji pracowałem bardzo ciężko – komentował Rzepecki. - Nie wiedziałem, że zostanę odwołany z komisji, nikt się ze mną nie konsultował w tej sprawie. Taka jest decyzja klubu, który ma do tego prawo.

- Ja jestem za głęboką reformą sądownictwa. Na tym zakończę, że zrobiłem tak jak premier Szydło – mówił Rzepecki. - Cieszę się, że jest poprawka do KRS, wybór sędziów 3/5 głosów, bo teraz nikt nie zarzuci, że są to sędziowie jednej partii – zaznaczył.

Rzepecki nie chciał odnosić się do tego, jak po wczorajszych protestach w całej Polsce powinien zachować się prezydent Andrzej Duda. Manifestanci chcą, aby głowa państwa zawetowała ustawy. - Widzę praktycznie co tydzień, jak prezydent jeździ po kraju i wsłuchuje się w głos wyborców – mówił Rzepecki. - Jestem za byciem blisko obywateli. Po rozmowach z nimi, zdecydowałem się być przeciwko opłacie paliwowej.

Rzepecki mówił, że Jarosław Kaczyński jest atakowany od 2005 r. przez obecną opozycję, która wykorzystuje politycznie Lecha Kaczyńskiego, aby uderzać w prezesa PiS. Mam pan poczucie, że posłowie opozycji to są kanalie, zdradzieckie mordy? - Nie mam takiego poczucia – mówił Rzepecki.

Czy należy przeprowadzić reformę mediów czy powinno zostać tak jak jest? - Cały czas analizuję tę sytuację. Jeśli będzie jakakolwiek ustawa, to wtedy podejmę decyzję – zakończył.

Polityka
Prokuratura bada podpisy komitetu Pawła Tanajny. Ponad 50 osób do przesłuchania
Polityka
Sondaż: Polacy za zwiększeniem liczby podpisów przy rejestracji kandydata na prezydenta
Polityka
Wieloletni współpracownik „Rzeczpospolitej” otrzymał najwyższe odznaczenie państwowe
Polityka
Wybory do Sejmu, jeśli rządzący przegrają wybory prezydenckie? Znamy zdanie Polaków
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Będzie nowe święto państwowe. Na pamiątkę krwawej niedzieli na Wołyniu
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne