Tureccy agenci polują za granicą

Z kilkunastu krajów turecki wywiad wywiózł współpracowników Gülena, wroga nr 1 Ankary.

Aktualizacja: 12.04.2018 15:45 Publikacja: 11.04.2018 20:13

Recep Erdogan – prezydent Turcji, toczący wojnę z ruchem Gülena.

Recep Erdogan – prezydent Turcji, toczący wojnę z ruchem Gülena.

Foto: AFP

Sprawa uprowadzenia 29 marca sześciu gülenistów z Kosowa wstrząsnęła sceną polityczną małego bałkańskiego państwa, które dziesięć lat temu ogłosiło niepodległość. I zagroziła jego wizerunkowi w czasie, gdy Bruksela przebąkuje o rozszerzeniu UE o kraje Bałkanów Zachodnich. Tego typu problemów nie mają inne państwa, z których agenci tureckiego wywiadu MIT uprowadzają członków, jak ich oficjalnie nazywa Ankara, „terrorystycznej organizacji Gülena (FETÖ)". Są to bowiem zazwyczaj nietroszczące się o demokrację i opinię Zachodu kraje Azji i Afryki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Pożar w domu premiera Wielkiej Brytanii. Wszczęto śledztwo z udziałem antyterrorystów
Polityka
Bez Netanjahu. Nowa gra Trumpa na Bliskim Wschodzie
Polityka
Negocjacje Rosja-Ukraina w Stambule. Kto będzie winny niepowodzenia rozmów?
Polityka
Zełenski pojedzie do Turcji spotkać się z Putinem. „Nie ma sensu przedłużać zabijania”
Polityka
Trump komentuje propozycję Putina. „Ukraina powinna się natychmiast zgodzić”
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem