Od ponad roku mecenas Roman Giertych nie stawia się na wezwania prokuratury, która chce mu postawić nowe zarzuty do śledztwa dotyczącego podejrzenia wyprowadzenia 72 mln zł ze spółki Polnord. Na 14 grudnia wyznaczone było już 21. wezwanie – ostatnie – jak twierdzi Prokuratura Krajowa. „Jeśli nie stawi się po raz kolejny, prokuratura planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Zgoda sądu umożliwi poszukiwanie Romana G. listem gończym. Jest to konieczne w sytuacji, gdy miejsca przebywania podejrzanego nie znają – jak deklarują – ani jego żona, ani współpracownicy" – głosi komunikat Prokuratury Krajowej.
Karol Blajerski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie, prowadzącej śledztwo w sprawie Polnordu, informuje „Rzeczpospolitą", że „takie decyzje jeszcze nie zapadły", a kiedy będą, „zostanie to ogłoszone komunikatem". Według naszych informacji może to nastąpić za dwa–trzy tygodnie.
Czytaj więcej
Roman Giertych został ponownie wezwany do prokuratury w związku ze śledztwem w sprawie wyprowadzenia pieniędzy ze spółki. Jeśli adwokat kolejny raz nie stawi się przed śledczymi, to prokuratura zamierza wystąpić o tymczasowe aresztowanie - podała na Twitterze Polska Agencja Prasowa.
Pełnomocnik Giertycha mec. Jakub Wende proszony przez nas o odniesienie się do twierdzeń prokuratury o tym, że jego klient ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, mówi: – Podjęliśmy decyzję, że na razie nie będziemy komentować tej sprawy.
Nowe zarzuty?
Robi to za to sam zainteresowany. Na swoim profilu na Facebooku Giertych przytacza wyroki sądowe, w których wygrał z prokuraturą w tej sprawie, podkreślając, że „sprawa rzekomych szkód w spółce Polnord została już oceniona przez 30 składów sędziowskich, które wydały 30 orzeczeń kwestionujących twierdzenia prokuratury. Nie ma żadnych nowych, realnych dowodów w tej sprawie, bo ich być nie może. Transakcje były bowiem przejrzyste i absolutnie uczciwe. Żaden sąd nie uwzględni więc zapowiadanego wniosku o moje aresztowanie, gdyż aby kogoś aresztować, trzeba przedstawić wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa".