Średnie miasta stawiaja na nowe stowarzyszenie

Trwa bój o wyborców w Polsce poza dużymi miastami oraz o integrację środowiska samorządowego.

Publikacja: 27.10.2021 21:00

Prezydenci miast rozmawiali z premierem Mateuszem Morawieckim o problemach samorządów

Prezydenci miast rozmawiali z premierem Mateuszem Morawieckim o problemach samorządów

Foto: PAP/Mateusz Marek

Stowarzyszenie Prezydentów Miast Polskich – Praca, Rozwój, Odpowiedzialność (PRO) to nowy pomysł grupy kilkudziesięciu samorządowców. Jego prezesem został Jakub Banaszek, prezydent Chełma (wcześniej w Porozumieniu Jarosława Gowina). Są w nim m.in. prezydenci Stalowej Woli, Przemyśla, Tomaszowa Mazowieckiego, Mielca, Radomska, Puław, Żyrardowa, Piotrkowa Trybunalskiego. Grupa spotkała się we wtorek w KPRM z premierem Mateuszem Morawieckim i rozmawiała o najważniejszych obecnie wyzwaniach i problemach samorządów. – Dziękuję za tę konstruktywną, trudną, ale ważną i bardzo dobrą rozmowę, która pokazuje mi ogromne obszary do współpracy z samorządowcami – powiedział po tym spotkaniu premier Morawiecki.

Rozmowa merytoryczna

Przy okazji inauguracji stowarzyszenia prezydent Chełma Jakub Banaszek zapowiedział też, że za kilka tygodni ma odbyć się jego kongres. – Zaprezentujemy pakiet programowy dla miast małych i średnich, dla metropolii, w kwestii „zielonej rewitalizacji” oraz niskoemisyjności, ze szczególnym uwzględnieniem ciepłownictwa – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prezydent Chełma Jakub Banaszek. – W Polsce doszło do sytuacji, w której spór dotyczący samorządu ma głównie charakter polityczny, odszedł od merytoryki. Skupiamy się na tym, żeby dyskutować merytorycznie. W tym stowarzyszeniu są prezydenci miast o różnych poglądach. Umówiliśmy się, że działania stowarzyszenia nie będą miały charakteru politycznego. Mamy różne poglądy, które wzajemnie szanujemy. W stowarzyszeniu są m.in. prezydent Katowic Marcin Krupa, prezydent Przemyśla Wojciech Bakun czy prezydenci Radomska, Stalowej Woli, Raciborza. W sumie 30 prezydentów polskich miast. Reprezentowane jest pełne spektrum poglądów – podkreśla Banaszek.

Czytaj więcej

Posłanka PiS: Politycy dostrzegają wzrost cen. Posła dotyka akurat cena benzyny

Nasi rozmówcy bliscy Prawu i Sprawiedliwości podkreślają, że powstanie stowarzyszenia daje rządowi szansę na nawiązanie dialogu z szeroką grupą tych samorządowców, którzy nie chcą angażować się w ostry spór z rządem. – Potrzebujemy takiej płaszczyzny do rozmowy o różnych kwestiach dla samorządu – podkreśla jeden z naszych rozmówców.

W poniedziałek rząd pokazał wyniki pierwszego naboru do programu inwestycji strategicznych, który jest częścią Polskiego Ładu. A politycy PiS – w tym prezes partii Jarosław Kaczyński – wielokrotnie podkreślali, że ich zdaniem Polski Ład ma przede wszystkim przyczynić się do wyrównywania szans i możliwości między dużymi a mniejszymi miastami, a także wsią.

Samorządowcy z dużych miast – z Warszawy, Gdańska, Łodzi czy Wrocławia – od kilku miesięcy bardzo mocno krytykują rozwiązania podatkowe z Polskiego Ładu. Kilka dni temu odbyła się też demonstracja z udziałem blisko 1000 samorządowców w Warszawie. Włodarze protestowali przeciwko pomysłom, które tacy prezydenci jak Jacek Karnowski, Rafał Trzaskowski czy Jacek Sutryk nazywają niszczącymi dla polskiej samorządności. Ale i w trakcie tej demonstracji pojawili się przedstawiciel samorządów miast różnej wielkości.

Bój o mniejsze miasta

W ostatnich miesiącach kwestia spraw średnich i mniejszych miejscowości przejawia się też w debacie politycznej ze strony opozycji. Najlepiej było to widać w Płońsku na Mazowszu, gdzie w połowie września swoją konwencję zorganizowała Platforma Obywatelska. Jej lider Donald Tusk mówił o wyzwaniach i pomysłach dla mniejszych ośrodków – określił je miastami burmistrzowskimi – takimi jak właśnie Płońsk.

Bój o wyborców w Polsce poza dużymi miastami oraz o integrację środowiska samorządowego toczy też Szymon Hołownia i Polska 2050 r. Kilka tygodni temu w Pabianicach (województwo łódzkie) odbyło się Forum Samorządowców Polska 2050. W jego trakcie samorządowcy związani z Hołownią rozpoczęli prace nad programem samorządowym, podpisali też Kartę Samorządową zakładającą np. wzrost wpływów z podatków PIT i CIT dla samorządów.

W tle tych wszystkich działań i nowych propozycji są kolejne wybory samorządowe, które zgodnie z terminem mają obyć się w 2023 roku. Kwestie wokół różnych efektów Polskiego Ładu na samorządy rysują się obecnie jako jeden z istotniejszych czynników przed nimi. O ile kampania odbędzie się w tym terminie, bo już teraz pojawiają się informacje, że władze PiS rozważają przesunięcie wyborów samorządowych na 2024 rok i połączenie ich z wyborami do europarlamentu.

Stowarzyszenie Prezydentów Miast Polskich – Praca, Rozwój, Odpowiedzialność (PRO) to nowy pomysł grupy kilkudziesięciu samorządowców. Jego prezesem został Jakub Banaszek, prezydent Chełma (wcześniej w Porozumieniu Jarosława Gowina). Są w nim m.in. prezydenci Stalowej Woli, Przemyśla, Tomaszowa Mazowieckiego, Mielca, Radomska, Puław, Żyrardowa, Piotrkowa Trybunalskiego. Grupa spotkała się we wtorek w KPRM z premierem Mateuszem Morawieckim i rozmawiała o najważniejszych obecnie wyzwaniach i problemach samorządów. – Dziękuję za tę konstruktywną, trudną, ale ważną i bardzo dobrą rozmowę, która pokazuje mi ogromne obszary do współpracy z samorządowcami – powiedział po tym spotkaniu premier Morawiecki.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Donald Tusk po odprawie w Kłodzku: Sytuacja cały czas bardzo dramatyczna
Polityka
Protest PiS w Warszawie. Kaczyński atakuje KO. „To nie jest polska formacja"
Polityka
Żona pogrąży Ryszarda Czarneckiego? Co Emilia H. robiła na Collegium Humanum?
Polityka
Więzienie za ujawnienie orientacji seksualnej. Radykalny projekt trafił do prac w Sejmie
Polityka
Sondaż: Czy, zdaniem Polaków, PiS może wrócić do władzy po wyborach?
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne