Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu szef klubu PiS wypowiedział się na temat przyszłości Polski w Unii Europejskiej. - Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej demokracji im nie odpowiada. Odwrócili się i wyszli - mówił wicemarszałek Sejmu.
- Powinniśmy myśleć nad tym, w jaki sposób możemy jak najbardziej współpracować, żebyśmy wszyscy byli w Unii, ale żeby ta Unia była dla nas do przyjęcia - komentował. Powiedział również, że jeśli sytuacja rozwinie się tak, jak się na to zanosi, "to musimy szukać drastycznych rozwiązań".
Czytaj więcej
Rekonstrukcja w rządzie, sytuacja w Zjednoczonej Prawicy, nowe pomysły opozycji – to niektóre polityczne wątki Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
W Sejmie Terlecki został poproszony przez dziennikarzy o odniesienie się do tych słów. - Nigdy nie powiedziałem, że zamierzamy opuścić Unię, przeciwnie - mówiłem wczoraj, a powtarzałem to jeszcze parę miesięcy temu, że my i Węgrzy to są ostatnie kraje, które opuszczą Unię, jeżeli taka będzie sytuacja - powiedział wicemarszałek.
- Jesteśmy bardzo przywiązani do tego, żeby być w Unii, tylko że w Unii, która będzie taką, do jakiej wstępowaliśmy, jaka powstała wtedy, gdy tworzone były wspólnoty europejskie, a potem właśnie Unia - dodał.